Komunikacja
Remont wiaduktu na krajówce potrwa jeszcze dłużej
Prace na drodze krajowej w Trzebini miały potrwać do końca czerwca. Wiadomo już, że tak się nie stanie.
Pierwotnie remont wiaduktu nad torami miał się skończyć w tamtym roku. Zarządca drogi zgodził się jednak na wydłużenie terminu zadania (na wniosek wykonawcy robót) do 31 maja tego roku.
W maju termin zakończenia robót został przesunięty o miesiąc. Wiadomo już, że i do 30 czerwca prace się nie skończą.
Jak wynika z informacji zamieszczonych na stronie internetowej GDDKiA inwestycja powinna być gotowa do 31 lipca tego roku.
Komentarze
19 komentarzy
Rondo zamienia skrzyżowanie drogi głównej z drogą podrzędną w skrzyżowanie równorzędne. Jest więc "z definicji" korzystne dla każdej drogi podrzędnej, co organoleptycznie odczuwają wyjeżdżający z pracy w Rafinerii po godz. 14.00 czy, tyle że o każdej porze dnia i nocy, wyjeżdżający z tzw. "centrum handlowego". Mający szczęście jechać wówczas drogą główna też to odczuwają, czasem już na wysokości "Przełomu" lub nawet na wiadukcie nad autostradą. Tak że "jendrek" masz całkowicie rację. No może tak w 99%. Pozostaje ten jeden procent wątpliwości; "jendrku", gdzie ta obwodnica? Może by zacząć porządkowanie ruchu przez Trzebinię od jej budowy, a nie od tego co się od kilkunastu lat robi, czyli od intensywnego przekształcania drogi głównej tranzytowej w drogę osiedlową. Bo to jakby od d..... strony robione jest. Rondo przy harcerskiej jest zbędne; obydwie strony można osiągnąć lub z nich wyjechać "od tyłu", bez większego nadkładania drogi. Na wybudowanej za "kilka złotych" Ochronkowej i przyległych można ćwiczyć palenie gum albo jazdę na hulajnodze.Cały dzień.
jendrek: ja opłotkami nie chodzę, ja od kilku lat wskazuję wady w zakresie projektowania infrastruktury drogowej w powiecie chrzanowskim (a zwłaszcza "trójmieście). Ja zajmuję się zawodowo analizą racjonalności rozwiązań obiektów infrastruktury drogowej - od 15 lat nie wykonuję nic na naszym terenie - bo jestem "niewygodny". A od zasranych dziejów, skupiska ludzkie rozwijały się wzdłuż traktów kupieckich. Aż zrobili przelotowe obwodnice, zekranowane z ograniczonymi zjazdami i.... po ptokach. Nie ma biznesu dla miejscowych, potracili majątki na wcześniejsze inwestycje. I znowu Jaworzno - trzy objazdówki: 1. pojedziesz środkiem -pasmówka, dwupasmówka, przyjęcie i odrzucenie ruchu miejscowego. 2. objazdówka pn.-wsch. dojazd do osiedli, atrakcji sport.turyst.eduk. -smyrniesz na Sosnowiec. 3. objazdówka południowa pł.-wsch. pasmówka, z możliwościami k/ Sobieskiego, a i później cycuś-glancuś. Jeżdżę kilkanaście razy w m-cu. Już dawno skalkulowałem, że jak mnie czas nie goni, to płynnie przejadę do Katowic bez 10 zł opłaty na A4. A podane analizy są zaniżone o ok. 2 tyś. pojazdów na dobę. Miałem do czynienia ze szczeniakami realizującymi zlecenia "firm" częstotliwości i kierunkowości ruchu - to kpina. Nie ma opcji... Szkoda wynurzeń dalszych w temacie - urzędnik ze wstydu nie zesra się w gacie,
A tyle osób mnie strofowali czego chce od prawidłowego oznakowania wiaduktu. To teraz jeszcze dołożyli wam gumowe odbojniki. A wszystko to by spowolnić starą drogę i kierować się na autostradę A4 i płacić. Hehehe tak nas bedą doić albo jedz wolniutko stra droga. Jechałem dzisiaj motocyklem na paradzie i potem wiele osób z innych miejscowości dziwiło się dlaczego droga trzebinia Chrzanów taka zygzakowata.
raptor: problemem są małe ronda, na każdym skrzyżowaniu, nie przemyślane, budowane byle ino. Taki typ infrastruktury drogowej (tzw. osiedlowy) jest przyjazny tylko mieszkańcom - a to jest droga tranzytowa!
Co do korków w Trzebini w godzinach szczytu to chce dodać że tworzy się on nim. Przez zamknięta ulice Głowackiego Dworcowa. Teraz żeby wydostać się z rafinerii na Chrzanów to pozostaje droga przez osadnik albo jak wielu też korzysta przez rondo przy lidlu. I tu jest największy problem.
Co za k.....a baran wydał zgodę na montaż separatorów 1,5 metra od krawężnika!!!???? I drugie policja też się na to zgodziła!!!!???? Wiadukt miał zostać docelowo zwężony myślałem że tylko ciągła linia żeby wrazie straży, pogotowia czy policji zrobić korytarz życia tyle się o tym mówi!!! A tu sobie takie klocki do nawierzchni przykręcają. Żeby jeszcze była możliwoś aby skuterem bądź rowerem jechać tym fragmentem to nie bo nawet nie będzie jak wjechać. Brawa dla myślących inaczej!!!!!!
A kto wymyślił te krawężniki na obrysie drogi. Walczymy o ścieżkę życia na drodze, a tutaj blokują przejazd środkiem drogi. Jak pojedzie karetka czy straż to będzie czekać prze cały wiadukt w korku, bo nie ma gdzie zjechać na bok żeby przepuścić pojazd uprzywilejowany.