Gromiec
Dostał mandat, bo szedł pijany
Gdyby nie epidemia koronawirusa, prawdopodobnie nic by mężczyźnie nie groziło. A tak ma do zapłacenia 500 zł.
- Policjanci zauważyli mężczyznę, jak prowadził rower, idąc ulicą Kolonia w Gromcu. Okazało się, że miał 1,4 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze uznali, że złamał zakaz przemieszczania się, bo w przypadku jego zachowania nie wchodziło w grę zaspokajanie potrzeb życiowych - wyjaśnia Iwona Szelichiewicz, rzeczniczka chrzanowskiej policji.
Komentarze
21 komentarzy
to jak to, to już napić się nie można, gdzie nasza tradycja !
Nie rozumiem. Czyli jak będę prowadził rower na trzeźwo, to mogę chodzić gdzie chcę? Ale tak było zawsze...
ZARAZA! „Dostał mandat, bo szedł pijany” – mało w tym prawdy! Dostał mandat bo wszedł w niedozwoloną polemikę z policją. Najlepiej nie pić gorzały, piwska i wypełniać polecenia służb mundurowych!
Jeżeli przechodzień to alkoholik, to zdobycie alkoholu i bezpośrednie spożycie wiąże się z zaspokojeniem ważnej potrzeby życiowej. Bardzo ważnej.
Jeżeli przechodzień to alkoholik, to zdobycie alkoholu i bezpośrednie spożycie wiąże się z zaspokojeniem ważnej potrzeby życiowej. Bardzo ważnej.
Jeżeli przechodzień to alkoholik, to zdobycie alkoholu i bezpośrednie spożycie wiąże się z zaspokojeniem ważnej potrzeby życiowej. Bardzo ważnej.
chełmofon nie rząd dopiero teraz zakupił z Chin maseczki, więc od 16 obowiązkowe