Gromiec
Młodzi przesiadują na przystankach
Podczas niedzielnego zebrania wiejskiego mieszkańcy Gromca dyskutowali m.in. o potrzebie budowy nowej szatni dla piłkarzy. Osoby związane z miejscowym klubem sportowym chcą, by w nowym budynku działała też kawiarnia dla młodzieży.
Temat nowego zaplecza dla piłkarzy ciągnie się od lat. Sporządzony ostatnio kosztorys inwestycji zakłada wydatkowanie na ten cel 1,5 miliona złotych.
- To za dużo, jak na nasze możliwości. W tej sytuacji budynek będzie musiał być skromniejszy. Na przykład trzeba zrezygnować z dodatkowych wiat i poddasza, na którym miała być kawiarnia - stwierdził goszczący na zebraniu burmistrz Jacek Latko.
To nie spodobało się niektórym mieszkańcom. Radny Kazimierz Seternus przekonywał, że właśnie kawiarnia miała być miejscem dla młodzieży, ktora z braku lokum spotyka się na przystankach. Burmistrza to jednak nie przekonało. Stwierdził, że obecnie młodzież rzadko chodzi do kawiarni. Za przykład podał to, że taki lokal został zamknięty w Libiążu. Jego zdaniem młodzi mający taką chęć mogą się spotykać w przestronnej świetlicy.