Ostatnia wizyta: Obecny czas: 29.3.2024 14:42


Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)


Regulamin forum


Kliknij tutaj, aby zobaczyć regulamin forum



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 3 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
 Temat postu: Mikołaj Rey V Stanisław Szczurek-kto ma rację?
PostWysłany: 24.10.2011 20:00 

Dołączenie: 24.8.2011 20:28
Posty: 14
Miejscowość: Psary
W związku z publikowanymi na łamach lokalnej prasy wypowiedziami Burmistrza Miasta Trzebinia p. Stanisława Szczurka związanymi z działalnością naszego Klubu, a także brakiem możliwości konstruktywnego porozumienia w tej kwestii - publikuję poniższy list do Burmistrza Trzebini w którym wyjaśniam stanowisko zarówno Zarządu KJ Szarża, jak i właścicieli ośrodka w Bolęcinie.


Pan Burmistrz Stanisław Szczurek
Urząd Miasta w Trzebini
Trzebinia, ul. Piłsudskiego 14

Szanowny Panie Burmistrzu,
Z dużą dozą niepokoju i mieszanych uczuć przeczytałem wywiad, którego udzielił Pan red. Annie Jarguz, opublikowany w numerze 41/2011 Tygodnika Przełom.
Muszę przyznać, że niektóre elementy Pańskiej wypowiedzi były dla mnie na tyle kontrowersyjne, że nie mogłem pozostać bierny i stąd mój list (czy pismo jak kto woli) do Pana Burmistrza.
W Pana wypowiedzi znalazło się niestety zbyt wiele nieścisłości i manipulacji faktami, by można było to potraktować jedynie, jako przejęzyczenie czy przypadek. Ponadto ton wypowiedzi jest arogancki i demagogiczny, co z pewnością nie licuje z powagą pełnionego przez Pana urzędu.

1. Przedstawiona teza, jakoby odmowa udzielenia dotacji miała związek z wynikami kontroli w ośrodku jest bezpodstawna, gdyż odmowa miała miejsce w dniu 29 marca 2011, zaś kontrolę przeprowadzono 29 kwietnia 2011. Protokół z tej kontroli i zalecenia z niej wynikające dostarczono mi w piśmie sporządzonym przez Urząd Miasta w dniu 18 maja 2011. Z dat tych jasno wynika, że przytoczona przez Pana rzekoma przyczyna pojawiła się po wydaniu i przekazaniu Klubowi decyzji o nieprzyznaniu dotacji. Używanie zatem takiego argumentu jest niepotrzebną demagogią, która wprowadza w błąd przeciętnego czytelnika.

2. Kolejną nieprawdziwą informacją jest teza, że dotacja Gminy nie ma szczególnego wpływu na kondycję finansową Klubu. Jeśli zechce Pan zapoznać się z dokumentami finansowymi (bilans, rachunek wyników, informacja dodatkowa, CIT) składane przy wniosku o dotację, przekona się Pan, że dla Klubu sportowego dochód stanowią składki członkowskie, wpłaty dobrowolne oraz dotacje i darowizny, co wynika ze Statutu stowarzyszenia. Nie prowadzi ono działalności gospodarczej. Pieniądze z dotacji przeznacza na szkolenia, szczególnie mniej zamożnej młodzieży, wyjazdy na zawody i zakup sprzętu sportowego. Dotacja dla Klubu ma bardzo istotne znaczenie, choć jej przyznanie lub nie faktycznie nie jest warunkiem mającym wpływ na działalność Ośrodka Jeździeckiego w Bolęcinie.
Tu z kolei na złą jego kondycję finansową przełożyły się m.innymi podwyższone podatki gruntowe (o czym piszę dalej w pkt.5), niekorzystne zmiany w podatku VAT, wzrost cen pasz i ogólna zapaść na rynku związanym z końmi sportowymi. Tutaj, za wyjątkiem pozostającej w Pana gestii sprawy opodatkowania gruntów Ośrodka w Bolęcinie, Urząd Gminy faktycznie nie ma żadnego udziału w powstałych problemach.

3. Cały czas, zarówno w wypowiedzi dla prasy, jak i pismach urzędowych myli Pan osobę fizyczną, jaką jest Mikołaj Rey, z osobą prawną, jaką jest Klub Jeździecki SZARŻA im. 8 Pułku Ułanów, w którym to stowarzyszeniu w/w pełni funkcję Prezesa Zarządu i nie reprezentuje siebie, tylko Klub.
Ma to miejsce zarówno w przypadku kwestii spornej dzierżawy gruntów gminnych koło zalewu Gliniak, jak również w przypadku rozpatrywania kwestii związanych z kontrolami Wydziału Gospodarki Komunalnej w Ośrodku w Bolęcinie.
Klub Jeździecki „SZARŻA” ma siedzibę w Bolęcinie przy ul. Wczasowej 16
i jest, jako stowarzyszenie – dzierżawcą nieruchomości, na której prowadzi działalność statutową. Część nieruchomości dzierżawiona jest na mocy umowy od Urzędu Miasta w Trzebini, część od osoby fizycznej będącej właścicielem gruntów sąsiadujących z przeciwległej strony z działkami należącymi do UM, zaś podstawowa infrastruktura sportowa od właścicieli Ośrodka Jeździeckiego w Bolęcinie, również na mocy stosownej umowy, której kopia znajduje się w posiadaniu tut. Urzędu.
Mikołaj Rey, jako osoba fizyczna nie jest w żaden sposób związany z dzierżawą działek przy zalewie Gliniak, więc poważnym nadużyciem jest posługiwanie się moją osobą, jako stroną we wspomnianej sprawie.
Z kolei kontrolę gospodarki obornikiem Urząd prowadził w gospodarstwie należącym do małżonków Marii i Mikołaja Rey i pisma kierowane były do osoby fizycznej, jaką jest Mikołaj Rey.
Wiązanie sprawy finansowania (lub nie) z budżetu Gminy działalności klubu sportowego KJ Szarża z rzekomymi nieprawidłowościami w prywatnym obejściu prezesa tegoż klubu jest logiką nader karkołomną.

4. Przeprowadzona przez podległych Panu Burmistrzowi urzędników kontrola z dnia 29.04.2011 i związane z nią zalecenia są – w świetle powołanych w tekście pisma przepisów i ustaw – bezzasadne, co wyjaśniam dokładnie w piśmie skierowanym do Wydziału Gospodarki Komunalnej, Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa. Kopię pisma załączam do wglądu.
W związku z tym teza o rzekomym szkodliwym oddziaływaniu na środowisko prowadzonej w Bolęcinie działalności przez właścicieli Ośrodka Jeździeckiego mija się z prawdą, zarówno pod względem merytorycznym, jak i formalno prawnym. Pomysły typu zadaszanie płyty gnojowej itd. świadczą tylko o całkowitej nieznajomości tematu i braku kompetencji urzędników.

5. Właściciele Ośrodka Jeździeckiego, jako właściciele nieruchomości w Bolęcinie są płatnikami podatku gruntowego na rzecz Gminy. W swoim wywiadzie był Pan Burmistrz łaskaw zarzucić mi kłamstwo, twierdząc, że mówię nieprawdę o podwyższeniu podatku od w/w nieruchomości. Jak zatem chce Pan Burmistrz nazwać zmianę stawki podatku z kwoty 2357 zł w roku 2010 na kwotę 11.995 zł w roku 2011, obniżoną następnie po długich pertraktacjach i wydzierżawieniu części obiektu Klubowi Jeździeckiemu SZARŻA do kwoty 7484 zł? Pomimo mojej prośby o zwolnienie z tego podatku w związku z charakterem prowadzonej działalności – nie wyraził Pan chęci podjęcia tematu, mimo że uprawnienia do indywidualnego rozpatrywania tego rodzaju przypadków leżą w Pana kompetencjach.
W takiej sytuacji publiczne zarzucanie mi kłamstwa jest wyjątkowo niegrzeczne i oszczercze i narusza moje dobra osobiste – zarówno, jako osoby prywatnej, jak również (przede wszystkim) - jako osoby publicznej, reprezentującej poprzez pełnienie funkcji Prezesa Zarządu stowarzyszenie KJ Szarza w Bolęcinie.

6. Jest całkowitą nieprawdą, że z racji dzierżawy gruntów koło zalewu Gliniak Klub nasz uniemożliwia dostęp mieszkańcom do tego obszaru i do akwenu.
Wstęp jest całkowicie swobody i nieograniczony, za wyjątkiem zakazu wjazdu samochodów, które powinny być pozostawiane na obszernym parkingu przed bramą wjazdową na tereny krosowe otaczające Gliniak. Wstęp ten mają zarówno osoby chcące spędzić czas w dowolny sposób na świeżym powietrzu jak i wędkarze. Zezwalamy również, na odbywanie co jakiś czas ćwiczeń jednostek OSP z okolicznych miejscowości.
W świetle powyższych faktów, które bez trudu da się potwierdzić – twierdzenie jakoby miał Pan do spełnienia misję w walce z interesami osoby prywatnej (czyli mnie) jako blokującej dostępu do akwenu jest nieprawdą i manipulacją.
Funkcjonujące tu niegdyś kąpielisko zostało zamknięte na polecenie władz sanitarnych oraz Starosty Powiatu Chrzanowskiego, z uwagi na częste przypadki utonięć a także niespełnianiem norm czystości wody. Zbiornik ulega stałej degradacji na skutek braku przepływu wody, gdyż uszkodzone są urządzenia hydrotechniczne do wpuszczania i wypuszczania wody z zalewu do rzeki Chechło. Ponadto grobla oddzielająca zalew od rzeki jest w fatalnym stanie, co grozi poważnymi konsekwencjami w razie wzmożonych opadów i wzrostu poziomu wód. W roku ubiegłym m.innymi z tego powodu okoliczne tereny były podtopione, m.innymi grunty dzierżawione przez Klub, który poniósł z tego tytułu spore straty (m.innymi związane z uszkodzeniem przeszkód krosowych oraz z koniecznością odwołania zawodów i przesunięcia terminu kolejnych).

7. Jeśli Pan Burmistrz popiera kąpiel ludzi w miejscach niedozwolonych to proszę opublikować takie oświadczenie na piśmie – wówczas Policja nie będzie miała podstaw karać mandatami za kąpiel w Gliniaku, a cała odpowiedzialność za ewentualne utonięcia czy wypadki spadnie na Pana personalnie.

8. Nie wiem, na jakiej podstawie Pan Burmistrz twierdzi, że działanie KJ Szarża jest powszechnie społecznie nieakceptowane. Twierdzę, że na przestrzeni doświadczeń ostatnich 12 lat pracy w Bolęcinie dostałem dostatecznie dużo dowodów społecznej akceptacji działalności KJ Szarża i Ośrodka Jeździeckiego – w zakresie organizacji sportu i rekreacji, w zakresie współpracy ze szkołami i innymi organizacjami pozarządowymi, w zakresie działalności na rzecz osób niepełnosprawnych poprzez organizację hipoterapii, czyli terapeutycznej jazdy konnej. Fakt nieakceptowania koni, jako gatunku zwierząt przez relatywnie nieliczną grupę mieszkańców wsi Bolęcin nie może być przeciwstawiany ewidentnie pożytecznej i społecznie uznanej działalności, co znalazło odzwierciedlenie w wielu wyróżnieniach, nagrodach oraz przekazywanych w prasie, radiu i TV oraz Internecie pozytywnych opiniach i komentarzach.
Jako symbol tego uznania, przy jednoczesnym docenieniu prawidłowego prowadzenia Ośrodka – zostałem, jako hodowca odznaczony przez Ministra Rolnictwa Medalem „Zasłużony dla Rolnictwa”, przez Polski Związek Jeździecki – Złotą Honorową Polską Odznaką Jeździecką, a przez lokalne stowarzyszenie TRS Niezależność – prestiżowym wyróżnieniem Adiunge Optimorum w jego pierwszej edycji w roku 2001. Traktuję te wyróżnienia, jako wskaźnik społecznej akceptacji podjętych przeze mnie działań na rzecz społeczeństwa, szczególnie dzieci i młodzieży i nie widzę powodu, by dać się przekonać, że grupa kilku pieniaczy może zniweczyć dorobek wielu lat pożytecznej pracy.

9. Niepoważny jest argument o rzekomym „kąpaniu koni” w zalewie Gliniak. Fakt przegalopowania podczas treningów, co jakiś czas kilku jeźdźców brzegiem zalewu w wodzie głębokości 20 cm nie ma nic wspólnego z kąpielą ani też zanieczyszczaniem wody. Nie ma Pan najmniejszych podstaw do wygłaszania takich tez, wobec faktu, że nigdy się Pan na wspomniany teren nie pofatygował a swoją wiedzę opiera na donosach.
Poważniejszym problemem są tony (dosłownie) śmieci, które bywalcy terenu rozrzucają na całym obszarze inkryminowanej działki oraz wrzucają do wody. W dodatku teren jest sprzątany regularnie na nasz koszt, mimo że „producentami” śmieci są osoby nie mające z Klubem nic wspólnego, a wchodzące na dzierżawiony teren za naszym przyjaznym przyzwoleniem. Problemem jest też dość częste wjeżdżanie do wody kierowców pojazdów typu quad lub zdarzające się czasem przejażdżki samochodami terenowymi po wodzie (oraz zimą po lodzie, co już kwalifikuje się do Nagrody Darwina). Olej i spaliny są o wiele bardziej szkodliwe niż końska kupa. Zdjęcia takich incydentów również posiadam, a kolekcję zdjęć koni w wodzie mam znacznie obszerniejszą, niż działacze, którzy tak skutecznie przekonują Pana Burmistrza do swoich racji.

10. Dużym nadużyciem jest Pana stwierdzenie, że Klub jest promowany przez Urząd Miasta i korzysta na tym. Umieszczenie zdjęć czy materiałów odbywało się zawsze na prośbę Wydziału Promocji UM w Trzebini, nigdy sami nie zabiegaliśmy o tego rodzaju działania. Imprezy i zawody organizowane przez KJ Szarża w Bolęcinie mają zasięg ogólnokrajowy, a ich bywalcami są osoby z całego kraju i zza granicy. Wśród nich sporo jest osób opiniotwórczych, których zdanie o możliwościach rozwoju sportu na terenie Gminy Trzebinia przekłada się na ewentualne podejmowanie inwestycji, nowych projektów itd. W moim przekonaniu służy to dobremu wizerunkowi naszego regionu i sprawia, że zarówno Bolęcin, jak i Gmina poprzez spopularyzowanie jego potencjału w zakresie sportu, może również pośrednio spowodować ożywienie koniunktury w szerszym zakresie. Warto pamiętać, że ogólnopolskie zawody to dziesiątki i setki osób, które w naszych sklepach, hotelach, stacjach benzynowych i innych miejscach wydają swoje pieniądze, a w dodatku chcą tu wracać. Wokół takich ośrodków zawsze powstają kwatery agroturystyczne, rozwijają się usługi i handel, a także wzrasta popyt na produkty rolne – trzeba pamiętać, że całość paszy dla koni ośrodek pozyskuje z zakupów, co sprawia, że dziesiątki gospodarstw zyskuje zbyt na siano, słomę, zboża a także ma szansę na bezpłatne otrzymanie obornika, jako nawozu.

11. Myślę, że wiele może dać do myślenia Pana deklarowane poparcie dla starań OSP Bolęcin o ten teren – w poprzednich latach współpraca Klubu i OSP Bolęcin układała się wzorowo, nieraz strażacy pomagali przy organizacji zawodów itd., również na wspomnianym terenie. Jako Prezes gminnego związku OSP ma Pan z pewnością przełożenie na zmianę stanowiska Zarządu OSP Bolęcin kosztem innych inicjatyw, które Pan niszczy. Szkoda tylko że nie analizuje Pan sytuacji obiektywnie, a jedynie z jednostronnego punktu widzenia.

12. Bardzo słusznie Pan Burmistrz zauważył, że mnie w ogóle nie zna – byłem chyba dwukrotnie w Pana biurze, prosiłem sekretarkę o umówienie mi z Panem spotkania, do którego terminu się dostosuję, ale niestety nie dostąpiłem możliwości uzyskania audiencji. Z mojej strony też pozwoliłem sobie Pana Burmistrza zaprosić w skromne progi Ośrodka i Klubu przy sposobności organizowanych u nas kilkakrotnie w tym roku zawodów, ale nie udało się Panu znaleźć czasu, co zresztą jest dla mnie w jakimś stopniu zrozumiałe, choć Pana poprzednik bywał w KJ Szarża wielokrotnie.
Wobec powyższych faktów, nie mam jednakże poczucia winy, że nie miałem sposobności poznać Pana osobiście, zaś Pana wypowiedź dla prasy z punktu stworzyła sytuację potencjalnie zapalną. Jestem otwarty na rzeczową rozmowę i wymianę argumentów, ale nie pozwolę niszczyć swojej i moich współpracowników pracy dla czyjegoś widzimisię, podobnie jak nie pozwolę publicznie się obrażać.
Tak na marginesie - nigdy nie mówiłem, że Pana nie lubię, albo, że Pan mnie nie lubi – skomentowałem tylko stan faktyczny, jako nieprzychylny stosunek władz samorządowych, które Pan reprezentuje. Na razie nie mam żadnego powodu, by to zdanie zmienić, co więcej, Pana wypowiedź dla Tygodnika PRZEŁOM mnie w nim utwierdza.

Łączę wyrazy szacunku

Mikołaj Rey
Prezes Zarządu KJ Szarża


Bolęcin, 14.10.2011


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Mikołaj Rey V Stanisław Szczurek-kto ma rację?
PostWysłany: 24.10.2011 21:43 
Awatar użytkownika

Dołączenie: 15.10.2011 15:18
Posty: 189
Miejscowość: Bolęcin
Pochwały: 9
W nawiązaniu do wywiadu jakiego udzielił Burmistrz dla red. Anny Jarguz dodam jeszcze, że nieprawdą jest że Rada Gminy zwolniła Klub z płacenia opłaty za dzierżawę terenu - fakt, że opłata była niewielka, ale po pierwsze były przysyłane nakazy płatnicze za dzierżawę, a po drugie nie istniała uchwała zwalniająca Klub z opłat, chyba że Urząd pobierał opłaty wbrew takowej uchwale.
Mikołaj Rey

_________________
Mikołaj Rey


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Temat postu: Re: Mikołaj Rey V Stanisław Szczurek-kto ma rację?
PostWysłany: 24.10.2011 21:45 

Dołączenie: 27.1.2011 10:52
Posty: 382
Pochwały: 19
Na pewno można powiedzieć kto ma przewagę w tym konflikcie. Burmistrz, oprócz pełnionej funkcji jest też członkiemm, a może nawet zwierzchnikiem strażaków OSP z terenu gminy.


Góra
Offline Profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 3 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
Theme created StylerBB.net & kodeki
Profesjonalne polskie tłumaczenie phpBB3