Observatorze, to nie tak. W 2011 był kategoryczny zakaz nurkowania na Balatonie. NIKT nie wchodził do wody.
W 2012 r, po podpisaniu przez nurków porozumienia, pierwszą osobą, która otrzymała pozwolenia na nurkowanie, był.... p. Matyjaśkiewicz.
Tak się składa, że ja ze względu na liczne kursy nurkowe i wyjazdy, wcale w ubiegłym roku nie nurkowałam na Balatonie (pomimo otrzymania pozwolenia na nurkowanie i wjazd). Z naszego porozumienia skorzystał właśnie Posejdon.

A co do kłamstw? No cóż, jak pisałam wielokrotnie, zarówno burmistrz, jak i inicjatorzy referendum manipulują faktami, rzucają jeden na drugiego oszczerstwa - sprawy sądowe, jak zauważył p. Rey, są na to dowodem.

Jeszcze jedna sprawa. W 2011 r, w żadnej ze spraw dot. Balatonu, dla laika wydawałoby się ewidentnych, US, PINB, prokuratura, i kilka innych służb, nie dopatrzyły się nieprawidłowości. Dlatego teraz jestem bardziej niż ostrożna w wydawaniu wyroków i sądów.

Jednak p. Mikołaju, w polityce trzeba uważać na to, co podaje się do publicznej wiadomości..... Nie chwali się złożoną skargą na proboszcza, może należałoby również pomyśleć o bardziej finezyjnej formie "satyry"? Ale to na przyszłość.

Na szczęście do referendum blisko, więc dyskusja za chwilę, po krótkiej analizie wyników, umrze śmiercią naturalną.

A więc nie marnujcie czasu bo jeszcze chyba tylko jutro, tak?
I cisza wybiórcza

"Czy warto odwołać burmistrza Trzebini w referendum?"

Nie, nie warto!

Warto Wyjątkowo warto

Panie Rey, jak pisałem w innym poście ośmieszyłeś sie pan. Teraz mam nadzieje, że zamkniesz się pan w tej swojej stadninie z tym swoim całym cyrkiem już na zawsze.

Dlaczego twierdzisz ze się ośmieszył?!Wręcz przeciwnie!-udowodnił że można walczyć o demokrację i o swoje racje, a nie siedzieć jak ty w ciepełku i na pociotkowej pensyjce!Dzięki takim ludziom wierzę w demokrację,ale niestety jest to parę procent ludności.Bedziesz miał lodowisko ale przed domem...Mamy okazje na nowe miejsca pracy??!!!!-taaaaak a moze ty masz bo jesteś pociotkiem jego???!!my nie mamy szans na nowe miejsca pracy bo ta gmina upada całkowicie na dno!!!Albo wejdzie tu ktoś młody ,zdolny i bez komumuchowego środowiska,albo ostatni gasi światło..


Tu twój post i co z niego pozostało :
Podczas gdy nasze pieniądze były przez 3 kadencję marnowane przez poprzedniego burmistrza, gdy królowało koleżeństwo, a w gminie panowała stagnację to nikt palcem nie ruszył. Inne gminy rozwijały się i wyprzedzały nas wykorzystując dostęp do infrastruktury drogowej i kolejowej. U nas w tym czasie kłócono się o lodowisko w cechowni Sierszy, muzeum i operetkę w podziemiach Trzebionki, czy wydawano kilkaset tys. zł na kolejny projekt dla Balatonu wyglądający jak Disneyland. Teraz, gdy przyszły zmiany we władzy, gdy w końcu coś zaczęło się dziać to nagle afera. Macie powstające strefy ekonomiczne, konkretne działania burmistrza, mamy w końcu szansę na nowe miejsca pracy. Ale nie, jest źle, wręcz tragicznie. Jakaś nasza lokalna paranoja? A może desperacja lokalnych szkodników, którzy nie chcą zmian. Na rękę im staczająca się gmina, której mieszkańcy szukają miejsc pracy w Krakowie, Jaworznie, Katowicach czy Sosnowcu. W końcu już jeden radny próbował zrobić z miasta przemysłowego uzdrowisko, teraz pałeczkę idiotyzmu przejęła randa nie mogąca doliczyć paliwa bo dodawanie jest dla niej obce. W tej całej aferze chodzi tylko o jedno, zebrała się grupa ludzi, której Szczurek odmówił kasy i wielce oburzeni bo przecież Adamczyk sypał groszem każdemu. Teraz pomścić, zemścić, zniszczyć, wdeptać w ziemię, bo nie ważne nowe strefy, nowe inwestycje, nowe miejsca pracy. Postawił się więc musi ucierpieć i popamiętać. Takie oto myślenie tych, którzy chcą dobrze, ale nie dla gminy tylko dla własnej kieszeni.

Tak, 84% mieszkańców nie wzięło udziału w referendum pokazując, gdzie mają ten cyrk, a Ty nazywasz to sukcesem Jeśli Twoje życie składa się z podobnych sukcesów to mi Cię żal. Wiesz co Rey udowodnił? Że jak się mu zabierze pieniądze to się zemści! O jaką demokrację walczył? Walczył o kasę dla siebie i dla kasty Adamczyka. Przez 3 poprzednie kadencję poprzedniego burmistrza marnowano pieniądze i niszczono gminę. Gdzie był wtedy Rey i jego świta? Dostawali kasę od Adamczyka, siedzieli jak to napisałeś "w ciepełku i na pociotkowej pensyjce!". A z wypowiedzi wynika, że należysz do takich ludzi. Zadufanych w sobie paranoików krzywo pojmujących słowo "demokracja", a po odebraniu koryta okazują się nieudacznikami niemogących poradzić sobie w życiu bez kolesiostwa z władzą.

Ja rozumiem twoją konsternację ,ale wynik wyborów jest bardzo wiarygodny.Nie poszli do referendum ludzie prości,którzy i tak nie wiedzą o co chodzi.te 84% to właśnie ci którzy o referendum bardzo mało wiedzieli-nawet po tych malutkich karteczkach nie można było stwierdzić gdzie się głosuje(zadbali o to dzisiejszy poplecznicy EB)
Lokale były ukryte ,a informacji zero.Tak sobie myŚle kiedy ta komuna z Trzebini wyleci z hukiem i jeszcze będą odpowiadać za swoje czyny?!!Jestem za rozliczeniem wszystkich włodaży naszej gminy.Jak coś by się dało w tym kierunku osiągnąć to jestem za..

Nie wiem Ibuprom czy kiedykolwiek się doczekamy. Kilka pokoleń musi minąć. Na tym przykładzie widać ile czasu zajęło w krajach "starej UE" i USA budowanie demokracji.
Ten przykład jest tylko uzewnętrznieniem tego, co drzemie w całej Polsce na każdym szczeblu. W naszym mieście udało się sprowokować Pana EB do pokazania swojego prawdziwego oblicza, a wielu hipokrytów ukrywa się w cieniu, by tylko czyhać na swoją okazję dobrania się do kasy lub stanowiska. Ja nie mam nic przeciwko zarabianiu pieniędzy na stanowiskach, ale uczciwie, bez dodatkowego okradania.
Choć jestem przeciwny tej osobie EB to wcale nie miałbym nic przeciwko temu, że do tego stanowiska przysługuje do swojej dyspozycji samochód lub ryczałt za korzystanie z własnego (czego mam nadzieję Pan EB nie otrzymuje skoro korzysta ze służbowego), bo tak powinno być.
Jednakże odpowiedzialność i przyzwoitość jest niezbędna wszędzie, a przede wszystkim na posadach publicznych.
Wygląda mi na to, że politycy przyzwyczaili się do oszukiwania wyborców, a takie przykłady jak nasze referendum mam nadzieję, że powoli pokazują zakończenie takich czasów.
Lecz dużo wody jeszcze upłynie zanim się to zmieni.
W sumie bardzo jestem ciekawy tych następnych wyborów w gminie. Kto się odważy startować?

Na temat referendum zostało powiedziane już prawie wszystko. Życie toczy się dalej. Temat zamykam.