Nie masz konta? Zarejestruj się

Fablok zagra w Balinie?

21.11.2007 00:00
Czy piłkarze Fabloku Chrzanów i Orła Balin do rozgrywek rundy wiosennej przystąpią jako koledzy z jednego klubu? Działacze z Balina są do tego gotowi. Wszystko zależy od zgody Fabloku.

Czy piłkarze Fabloku Chrzanów i Orła Balin do rozgrywek rundy wiosennej przystąpią jako koledzy z jednego klubu? Działacze z Balina są do tego gotowi. Wszystko zależy od zgody Fabloku.

Fablok plasuje się w ogonie piłkarskiej IV i VI ligi. Ze względu na złą sytuację finansową, wielu zawodników zapowiada odejście z drużyny. Ostatnio na stadionie odłączono prąd. Na dodatek dwie próby wyboru nowego zarządu nie powiodły się i klubowi grozi zarząd komisaryczny. Orzeł Balin ma pierwszy zespół w V lidze. Na półmetku nie idzie mu najlepiej. W kratkę grają też A-klasowe rezerwy.

Plotki czy plany?
Połączenie obu klubów ma być panaceum na sportowo-organizacyjne problemy.

- Na ostatnim meczu Fabloku prezes i inni działacze wypytywali mnie o to, jakie wymogi trzeba spełnić, by doszło do połączenia klubów. Powiedziałem, że fuzja jak najbardziej jest prawnie możliwa - informuje mieszkający w Chrzanowie Stefan Komendołowicz, sekretarz wydziału gier Małopolskiego Związku Piłki Nożnej w Krakowie.

- Nic nie wiem o łączeniu klubów. To jakieś plotki. Na ten temat nie prowadziliśmy żadnych rozmów - zapewniał nas mimo to kilka dni temu Andrzej Matyaszewski, prezes CHKP Fablok. Poinformował jedynie, ze zarząd klubu wystosował ostatnio pismo do przedstawicieli Bumaru-Fablok SA. Działacze mają nadzieję, że decydenci spółki wejdą w skład nowego zarządu klubu.

Nieoficjalnie niektórzy członkowie zarządu CHKP Fablok przyznają, że połączenie jest poważnie brane pod uwagę i dość prawdopodobne.

W Orle Balin byli bardziej rozmowni.

- Jesteśmy za połączeniem, bo dzięki temu uratujemy dla Chrzanowa IV ligę. Decyzje jednak muszą zapaść jak najszybciej. Do końca listopada chcielibyśmy wiedzieć, co na to Fablok. Jeśli działacze CHKP wyrażą zgodę, do końca grudnia powinien powstać nowy klub. Może się nazywać na przykład TS Orzeł Chrzanów Balin - nakreśla harmonogram prezes i sponsor Orła Władysław Korlacki, właściciel firmy budowlanej Monterin.

Potrzebny sponsor
A co na ten temat myślą w gminie?

- Jeśli przedstawiciele obu klubów sądzą, że po połączeniu gmina da pieniądze umożliwiające utrzymanie czterech drużyn seniorskich, to mogą się przeliczyć. Podstawą finansową sportu na tym poziomie powinien być sponsoring. Zadaniem własnym gminy jest dofinansowanie sportu dzieci i młodzieży, co staramy się robić. Na utrzymanie wszystkich klubów mamy rocznie 600 tysięcy złotych i trudno realnie liczyć na więcej. Jako kibic Orła mam też wątpliwość, czy nie spowoduje to zmniejszenia liczby sympatyków na trybunach. Bo po ewentualnej fuzji chłopakom z Balina jeszcze trudniej byłoby się przebić. Jeśli kibice chcieli oglądać mecze czwartej ligi, mogli jechać na stadion Fabloku. Importowanie czwartej ligi do Balina byłoby dyskusyjnym rozwiązaniem - podkreśla wiceburmistrz Stanisław Dusza.

Jakie byłyby plusy i minusy takie fuzji? Minus, że w mieście zostałyby tylko kluby grające w klasach B i C. Na dodatek kibice z Chrzanowa chcąc zobaczyć piłkę w czwartoligowym wydaniu musieliby jechać do Balina. Choć prawdę mówiąc niektórzy i teraz na stadion przy ulicy Fabrycznej nie mają blisko. Co gorsze, po 81 latach zniknęłaby ze sportowej mapy nazwa Fablok, będąca pewną marką.
Plusem w nowym klubie mogłoby być lepsze szkolenie młodzieży. No i perspektywa rozbudowy należącego do gminy stadionu w Balinie. W odróżnieniu od prywatnego stadionu Fabloku, na który samorząd nie może dać ani złotówki.

W Trzebini kilka lat temu przeprowadzono fuzję Górnika Siersza z Hutnikiem Trzebinia. Powstał w ten sposób MKS Trzebinia-Siersza, czołowy klub IV ligi. Czy w Chrzanowie połączenie przebiegnie równie bezboleśnie? Jeśli w ogóle do niego dojdzie. Bo przecież wcześniej trzeba byłoby schować na bok patriotyzmy lokalne kibiców i działaczy obu klubów. A to nie będzie łatwe...
Marek Oratowski

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 47 (812)
  • Data wydania: 21.11.07

Kup e-gazetę!