Nie masz konta? Zarejestruj się

Wyśniona straż

08.12.2004 00:00
Henryk Bazela i Piotr Górnicki 28 wieczorów spędzili w garażu remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Alwerni. Odrestaurowali bowiem wóz konny z sikawką z 1918 r., dar ochotników z Bolkowic.
Henryk Bazela i Piotr Górnicki 28 wieczorów spędzili w garażu remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Alwerni. Odrestaurowali bowiem wóz konny z sikawką z 1918 r., dar ochotników z Bolkowic.
Pierwsze pamiątki z historii pożarnictwa zbierał już w 1950 r. Zbigniew Gęsikowski, założyciel muzeum, które otwarto trzy lata później. Strażacy zwozili z całej Polski wiadra, motopompy, sikawki ręczne, gaśnice, sprzęt łączności, hydranty, drabiny... Zbiór był coraz bardziej imponujący.
Obecnie muzeum składa się z trzech sal. W pierwszej stoją wozy, w drugiej umieszczono sprzęt pożarniczy, w trzeciej umundurowanie, odznaczenia, sztandary, dokumenty i pożółkłe fotografie. Wiele eksponatów pochodzi z samej Alwerni i okolic. Na przykład trzy hełmy z czasów austriackiego zaboru, które dziś strażacy zakładają jedynie na uroczystości kościelne i świeckie. Wart uwagi jest zapewne szkic remizy, jaką sobie wymarzył sam Zbigniew Gęsikowski. Druhowie mawiają, że Gęsikowskiemu obecna strażnica się wyśniła. Założyciel muzeum w snach widział wieżyczkę strażacką, ale ta nigdy nie powstała.
Choć muzeum działa od trzydziestu lat, dopiero od kilku dni legalnie. Dyrektor Stefan Adamowski wystarał się o statut. Uroczyste otwarcie po pół wieku nastąpiło 1 grudnia.
- Każdy z nas pracuje jeszcze zawodowo, udziela się w straży i zajmuje się muzeum. Każdy ma na grzbiecie jakiś obowiązek – wylicza Jerzy Wojtoń, naczelnik OSP.
Za muzeum odpowiada Stefan Adamowski, za jednostkę, sprzęt, ludzi i wyszkolenie Jerzy Wojtoń. Irena Pasecka jest sekretarzem, a Marcin Spuła skarbnikiem.
W 2005 r. przypada jubileusz 110-lecia OSP w Alwerni oraz 50-lecie Małopolskiego Muzeum Pożarnictwa. Z tej okazji druhowie zamierzają zorganizować uroczystość związaną z nadaniem sztandaru.
- Prosimy o pomoc finansową bądź materialną na organizację gali – apeluje Marcin Spuła.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 49 (661)
  • Data wydania: 08.12.04

Kup e-gazetę!