Nie masz konta? Zarejestruj się

Różowy marsz nadziei

22.10.2003 00:00
Kilkadziesiąt osób z różowymi apaszkami i balonami, przy wtórze pieśni zespołu Płocanki przemaszerowało ulicami Chrzanowa. Marsz nadziei zorganizowało Stowarzyszenie Amazonek Ziemi Chrzanowskiej.
Kilkadziesiąt osób z różowymi apaszkami i balonami, przy wtórze pieśni zespołu Płocanki przemaszerowało ulicami Chrzanowa. Marsz nadziei zorganizowało Stowarzyszenie Amazonek Ziemi Chrzanowskiej.
Pochód formowano przy urzędzie miejskim kilka minut po godzinie 9.00.
- Rozdajemy ulotki z informacją o stowarzyszeniu. Kobiety je biorą, ale niektóre na przykład stwierdzają, że skoro nie mają raka, to idą dalej. Co ciekawe, wielu panów tu bierze ulotki – mówią wolontariuszki, które włączyły się do akcji.
Krótkiemu filmowi poświęconemu profilaktyce raka piersi przyglądało się również kilku panów, w tym wicestarosta, burmistrz Chrzanowa i przewodniczący rady miasta z Trzebini, któremu towarzyszyła żona.
Niestety, niewiele kobiet przyłączyło się do maszerujących, którzy akcję zakończyli na chrzanowskim Rynku.
- Jeśli usłyszałaś niekorzystną diagnozę, przyjdź do nas. Pomagamy sobie nawzajem – mówiła Irena Wojtyła, prezes chrzanowskich amazonek, stojąc przy transparencie z napisem „Z nadzieją nam do twarzy”.

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 42 (603)
  • Data wydania: 22.10.03

Kup e-gazetę!