Dyrektorzy szkół ponadgimnazjalnych nie są zadowoleni z wysokości swoich dodatków motywacyjnych i funkcyjnych.
- Za dużo, żeby umrzeć. Za mało, żeby żyć – skwitował oba dodatki dyrektor jednej z chrzanowskich szkół ponadgimnazjalnych.
Aby kierować szkołą, nie trzeba być pedagogiem. Najczęściej jednak bywa tak, że głowa szkoły to dyrektor i nauczyciel w jednej osobie. Nauczający dyrektor, prócz pensji podstawowej (zależy ona od stopnia awansu nauczycielskiego), dostaje również m.in. dodatek za wysługę lat, dodatek motywacyjny i funkcyjny. Jeśli pracuje w zespole szkół, jego pensja jeszcze idzie w górę. Najlepiej opłacany dyrektor powiatowej szkoły ponadgimnazjalnej zarabia blisko 4 tys. zł. Najmniejsza pensja dyrektorska to około 2 tys. 800 zł.

Zmotywować głowę szkoły
O ile nikt zazwyczaj oficjalnie nie kwestionuje wysokości pensji podstawowej, o tyle dyrektorom nie podoba się wysokość dodatków motywacyjnych i funkcyjnych. Ich wielkość ustaliła rada powiatu. I tak – maksymalny dodatek motywacyjny dla dyrektora może wynosić do 40 proc. wynagrodzenia zasadniczego. Zasada jest prosta – im wyższy stopień awansu zawodowego, tym większy dodatek motywacyjny. Żaden z dyrektorów powiatowych szkół nie dostał jednak maksymalnego dodatku. Największy, jaki przyznano, to 30 proc. pensji podstawowej, co oznacza, że najbardziej zmotywowani dostali nieco ponad 580 zł.

Nadwątlona ranga
Jeszcze większe kontrowersje w środowisku dyrektorskim wzbudziła sprawa dodatku funkcyjnego za piastowanie stanowiska dyrektora. Przyznaje się go na rok szkolny. O jego wysokości decyduje liczba klas w szkole. Im większa szkoła, tym większa odpowiedzialność dyrektora, a co za tym idzie – poważniejszy dodatek funkcyjny. Rada powiatu uznała, że powinien on być naliczany od wynagrodzenia zasadniczego nauczyciela mianowanego, który zarabia około 1.600 zł. Nie uwzględniono w ten sposób stopnia awansu zawodowego. A to nie podoba się dyrektorom. Większość z nich to nauczyciele dyplomowani.
- Jak my wyglądamy w szkole? Taka decyzja to zmniejszenie rangi dyrektora. Może się zdarzyć tak, że nauczyciel dyplomowany będzie zarabiał więcej od dyrektora – protestowali na naradzie dyrektorzy liceów, zawodówek i techników.
I faktycznie tak jest. Według MENiS średnia pensja (plus dodatki) nauczyciela dyplomowanego to 3.077 zł. Poniżej tej granicy zarabia trzech dyrektorów szkół powiatowych.

Tegoroczne dodatki dyrektorskie w szkołach ponadgimnazjalnych:
motywacyjny: od 116 zł do 582 zł
funkcyjny: od 323 zł do 808 zł
za prowadzenie zespołu szkół: od 161 zł do 242 zł
(Wszystkie kwoty podano brutto)