Dulowa
Puszcza Dulowska. Takie zdjęcie, że aż się chce wracać do Polski
Tę piękną fotografię zrobił dziś Michał Winiarczyk. Jest mistrzem pejzażowych kadrów. Zdradził nam jak powstają.
- Fotografowanie przyrody daje mi to spokój, wyciszenie, pozwala odreagować. Przynosi satysfakcję i wielką radość, gdy zdjęcie natury podoba większej liczbie osób. Trzeba dużo butów ubrudzić, poświęcić się, nie wyspać, żeby pokazać ludziom coś, co ich zadziwi. Dla mnie nie jest problemem wstać w lecie przed piątą rano, aby utrwalić brzask czy wschód słońca. Te fotogeniczne chwile o poranku są bardzo krótkie. Czasem coś trwa minutę, dwie, maksymalnie pięć, a przygotowanie do zdjęcia znacznie dłużej. Czasem nie zdążę i wracam do domu z niczym - powiedział Michał Winiarczyk w wywiadzie opublikowanym w świątecznym wydaniu tygodnika "Przełom".
Jak się okazuje, fotografie M. Winiarczyka budzą nie tylko zachwyt, ale i wywołują emocje. Jeden z grupowiczów w komentarzu pod publikowanym zdjęciem napisał, że dla takich miejsc jak to w Puszczy Dulowskieja, aż chce się wracać do Polski. Co Wy na to?
Komentarze
6 komentarzy
logik to nic nie da. Głupi będzie dalej wierzył w kłamstwo powtarzane mu setki razy przez całą dobę.
@hasler taka jest twoja lemingowa prawda; https://www.agropolska.pl/aktualnosci/polska/kornik-drukarz-zzera-puszcze,8329.html.
I pomyśleć tylko że profesor Szyszko mógł zrobić z niej to co z Białowieską. Opatrzność Boska.
Ta wycinka po obu stronach drogi pomiędzy Dulową a Wolą o pomstę do nieba woła. Tam jest główny ciąg zwierzyny od lasów i pól wokół Psar i Filipowic do tzw. "Puszczy". Leśnicy o tym doskonale wiedzą, o czym świadczy ilość ambon stojących tam "od zawsze". Aż prosi się, wykorzystując ukształtowanie terenu; przebieg torowiska poniżej poziomu pagórka i jednocześnie możliwość "zakopania" na kilkudziesięciu metrach drogi, wykonać tam przepust nad torami.
Jak tak dalej będą ciąć to zamiast Puszczy Dulowskiej będzie Młodnik Dulowski. Tragedia.
Puszczy Dulowskiej czy resztek puszczy, vide wycinka przy dk 79 po obydwu stronach drogi. A puszczy z prawdziwego zdarzenia trzeba szukać wszędzie w Polsce , tylko nie w Małopolsce.