Chrzanów
Fablokowska Skała coraz głębsza i bardziej dzika
Po ostatnich deszczach poziom wody w dawnym kamieniołomie przy ul. Fabrycznej w Chrzanowie jeszcze się podniósł.
Zalewanie Skały rozpoczęło się latem 2017 r. Wiąże się - jak tłumaczył na łamach „Przełomu" geolog Marek Szuwarzyński - z likwidacją górnictwa w rejonie Chrzanowa.
Przypomniał, że w latach 30. i 40. XX w., przed odwodnieniem kopalni Matylda, woda ze Skały, żeby się nie przelewała w sposób niekontrolowany, była odprowadzana do Chechła.
Aktualnie w tym miejscu wybujała roślinność. Powstał też raj dla ptactwa. Na przykład jest tu mnóstwo kaczek.
Komentarze
9 komentarzy
W busa? Komunikacja zbiorowa jest poniżej ich godności a pan burmistrz sam w końcu przyznał, że się na tą funkcję nie nadaje.
Szag człowieka trafia gdy widzi, że nawet takie urokliwe niegdyś miejsce jest obecnie zapuszczane i pozostawione same sobie podczas gdy w sąsiednich Babicach, Libiążu i Krzeszowicach pozyskano środki i zrobiono fajne miejsca. Wiec bezRadni zapakujcie cztery litery w busa i zobaczcie jak to się robi!!
To jest duże? Może jakieś koło wędkarskie zajmie się tym terenem?
Miał być konkretny plan działania który byłby na bieżąco realizowany, a mamy ogrodzenie i podejście typu "będziemy monitorować sprawę", coś jeszcze Pan Burmistrz ma mądrego do powiedzenia? Od czego ma ludzi? Bierzcie się do roboty!
Miala byc wypompowana woda wycuete drzewa zrobiony odpływ do chechła i niech sie zalewa di ustalonej wysokosci a jest zarosnieta sadzawka z ktorej za chwile zacznie smierdziec i bedzie legowiskiem setek tysiecy komarów...
Gdyby tak w sąsiedztwie w miejscu przelewania się wody był dom decydenta z magistratu to zaraz o teren by zadbano, uregulowano przepływ wody, postawiono ławeczki, oświetlenie, skoszono trawę może i przystań na kajaki by się pojawiła a tak zagrodzone i zakaz wstępu i niech się dzieje wola nieba!!
Miał być drugi Balaton a jest bajoro, które za chwilę wykipi.