Bolęcin
Napastnik nagle wyciągnął nóż
W piątek wieczorem, około godz. 21.50, mieszkaniec Płazy został w Bolęcinie zaatakowany przez znajomego mężczyznę.
W trakcie szarpaniny wypadł mu telefon komórkowy o wartości 700 zł. Sprawca zabrał aparat. Gdy właściciel domagał się zwrotu swojej rzeczy, napastnik nagle wyciągnął nóż, którym zaczął grozić. Poszkodowany poszedł do pobliskiego baru, skąd zadzwonił na policję. Tego samego dnia funkcjonariusze nie znaleźli poszukiwanego mężczyzny.
W sobotę mieszkaniec Płazy złożył zeznania i dokładnie opisał złodzieja. Okazał się nim 49-latek z Bolęcina, który zdążył już sprzedać telefon. Policjanci ustalili jednak pasera - 37-latka z Bolęcina. Odzyskali komórkę.
- Obaj panowie trafili do izby zatrzymań. Paser zapewne dzisiaj usłyszy zarzut, natomiast jutro prokuratura zadecyduje o losie drugiego sprawcy - informuje Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka chrzanowskiej policji.