Babice
Zastępca wójta poszukiwany
Wójt Babic Radosław Warzecha musi się pożegnać ze swoim najbliższym współpracownikiem.
W czwartek Andrzej Uryga został wybrany starostą chrzanowskim. Oznacza to, że nie może być nadal zastępcą wójta Babic. Funkcję tę pełnił od 2014 roku. Wcześniej, bo od 2010 r. był doradcą gminy Babice.
Kto zatem mógłby zostać następcą Urygi? W kuluarach pojawia się na razie tylko jedno nazwisko - Wiesław Domin. To były wójt oraz przewodniczący Rady Gminy Babice. Obecnie pracuje w Starostwie Powiatowym w Chrzanowie jako dyrektor wydziału ochrony środowiska.
- Ani z nim, ani z nikim innym nie było prowadzonych na ten temat żadnych rozmów. Zastępca jest potrzebny, ale nie przesądzam, że on będzie. Muszę się spokojnie nad tym zastanowić. Myślę, że w grudniu podejmę decyzję - mówi Radosław Warzecha, wójt Babic.
Komentarze
11 komentarzy
Paine Radku, weź Pan Siemka z Alwerni. Tam się sprawdził tylko ten ciemny lud jego nie docenił...
No i co frajerzy powtarzajacy te wierszyki z przedszkola o obywatelskich wyborczych obowiazkach? Dlaczego tak potolicie przed wyborami o demokracji przedstawicielskiej a teraz cisza? Co wybory robis z was idiotow, ale chyba wam z tym dobrze? No tylko przyznajcie sie do tego idiotyzmu, a nie pskarzajcie mnie i mi podobnych. My NIEGLOSUJACY, jestey od wasadrzejsi.
Musi pan wiedzieć, że odwagi mi nie brakuje, ale nie w tym rzecz. Moje źródełka nie są chętne do takich wynurzeń, bo same się zdekonspirują i mogą ....wyschnąć. Dodam jeszcze, że gdy ja zadaję pytanie na forum i pana w coś ubieram, to zazwyczaj odpowiedź już znam. Proszę śmiało wykonywać dziennikarską robotę w babickim urzędzie. Co pan straci? - najwyżej wójt usunie pana ze znajomych na FB :) paszeko: TAK!
Wiesław Domin, który był już na stanowisku wójta i swoim działaniem naraził gminę na wielomilionowe długi. I taki człowiek ma być zastępcą wójta? Tylko dlatego, że jest w układzie koleżeńskim?
Z materiałów archiwalnych wynika, że funkcja, która zajmował Andrzej Uryga nazywała się "doradca gminy Babice". Nie widzę powodów, aby w powyższym tekście poruszać kwestie tego w czym pomocny był ten pan, a już zupełnie tego, kto nie radził sobie ze swoimi obowiązkami w urzędzie. Proszę się podzielić tymi ciekawszymi kuluarowymi historiami. Jeśli nie na portalu, to bardzo proszę o bezpośredni kontakt. Oczywiście jeśli odważy się Pan ujawnić :-) Z chęcią zanotuję też "właściwe pytania", na które odpowiedź Pan liczy. Pozdrawiam
,,W kuluarach'' - po byku te kuluary... Jeżeli pan Uryga był doradcą gminy, to znaczy czyim dokładnie? Pani z dziennika podawczego, czy tej od dowodów osobistych? Wójta? w czym dokładnie był pomocny ten pan? Kto w urzędzie nie radził sobie ze swoimi obowiązkami? Panie redaktorze Koryczan, pan nie potrafi, czy nie chce zadać właściwych pytań? W kuluarach do których ja zaglądam opowiada się inne - ciekawsze historie.
Był zastępcą wójta przez 4 Lata i dopiero teraz jest poszukiwany :) ?