Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

TRZEBINIA. Dziękuję, bo jestem bardzo zajęty

23.10.2013 12:11 | 8 komentarzy | 4 618 odsłony | red
Zdzisław Ścigaj, przewodniczący Rady Miasta Trzebini, był zaskoczony faktem zniknięcia nagrań wideo ze strony internetowej urzędu gminy. W ubiegłym tygodniu przyznał, że o niczym nie wie, a więcej na ten temat będzie w stanie powiedzieć po rozmowie z burmistrzem Stanisławem Szczurkiem. Tydzień później postanowiliśmy się skontaktować z przewodniczącym w nadziei, że podzieli się z nami swoimi przemyśleniami.
8
TRZEBINIA. Dziękuję, bo jestem bardzo zajęty
Zdzisław Ścigaj, przewodniczący Rady Miasta Trzebini
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zdzisław Ścigaj, przewodniczący Rady Miasta Trzebini, był zaskoczony faktem zniknięcia nagrań wideo ze strony internetowej urzędu gminy. W ubiegłym tygodniu przyznał, że o niczym nie wie, a więcej na ten temat będzie w stanie powiedzieć po rozmowie z burmistrzem Stanisławem Szczurkiem. Tydzień później postanowiliśmy się skontaktować z przewodniczącym w nadziei, że podzieli się z nami swoimi przemyśleniami.

CZYTAJ TAKŻE - TRZEBINIA. Kto usunął nagrania sesji rady z internetowej strony urzędu?

Tadeusz Jachnicki: Czy wyrobił pan sobie już jakieś zdanie na temat usunięcia z internetowej strony urzędu nagrań sesji Rady Miasta w Trzebini?
Zdzisław Ścigaj: Podsumował pan to już w swoim artykule w „Przełomie”.

Tak, ale pytam raz jeszcze, bo podczas naszej poprzedniej rozmowy obiecał pan, że więcej powie po spotkaniu z burmistrzem. Doszło już do takiego spotkania?
- Tak. Ustaliliśmy, że będzie oświadczenie naszego rzecznika, rzecznika urzędu miasta. Pojawi się ono najpóźniej w środę.

Oświadczenie, oświadczeniem, a jakie jest pana zdanie w tej sprawie?
- Będzie oświadczenie, to się pan dowie. Ustaliliśmy wspólne stanowisko.

Rozumiem, że pewnie nagrań na stronie urzędu nie będzie, tak jak informował wcześniej burmistrz. Chciałem jednak zapytać, czy to, w pana ocenie, dobre rozwiązanie?
- Będzie oświadczenie, będzie pan wiedział. Dziękuję, bo jestem bardzo zajęty.

Kiedy w takim razie, moglibyśmy spokojnie porozmawiać?
- Po oświadczeniu.

Dopiero po oświadczeniu?
- Tak. Dziękuję już, bo muszę...