Przełom Online
Orlik jest. Czekają na ministra Drzewieckiego
CHEŁMEK. Dzieci i młodzież z Chełmka już cieszą się Orlikiem 2012. Kompleks udało się wystawić mniejszym kosztem niż w wielu innych gminach Polski, bo za 1,2 mln zł.
Nie ma on jeszcze błogosławieństwa ministra sportu Mirosława Drzewieckiego, ale młodzi ludzie się tym nie przejmują. Z wielką radością grają na sztucznej murawie przy gimnazjum nr 2.
– Boisko jest fajne. Jak się wywrócimy, to w ogóle się nie brudzimy – cieszą się Dawid Miłoń i Adrian Wadas, uczniowie IIc w Gimnazjum nr 2 w Chełmku. Przyznają, że na sztuczną nawierzchnię czekali kilka miesięcy.
Nie wszyscy mieszkańcy gminy mają jednak świadomość, że murawa jest sztuczna. Do Marka Idzika, dyrektora szkoły, który opiekuje się kompleksem, przyszedł nawet mieszkaniec gminy i zaoferował... regularne przycinanie trawy.
Do Chełmka już niebawem, bo w tym miesiącu, ma zawitać Drzewiecki. Wtedy też Orlik zostanie poświęcony.
Więcej o Orliku w najbliższym wydaniu „Przełomu”.
(taj)
Komentarze
3 komentarzy
Tylko pozazdrościć, ale coż według Latki w zeszłym roku było nas stać a w tym juz nie-ciekawe więc na co poszły te pieniądze...?
Brawo Chełmek. Cieszymy się z sukcesów sąsiadów. W Libiążu bez zmian Latko teraz opowiada, że "Orlik" jest za drogi, chyba sam nie wie co mówi. W Chełmku się udało i dobrze. Jaki burmistrz takie efekty. Uwaga do mieszkańca: Latko nie skończy, trzeba być chłopem aby skończyć. Comiesięczna kasa na ROR ważniejsza od mieszkańców.
Panie Latko, pofatyguj się Pan za miedzę do sąsiadów i zobacz jak to się robi w Chełmku !! I kończ waść, wstydu oszczędź !!!