Przełom Online
Wypiłeś piwo? Nie wsiadaj na rower
CHRZANÓW. W sobotę, w ciągu dwóch godzin policja zatrzymała trzech rowerzystów kierujących pod wpływem alkoholu. Pierwszy, 55-letni chrzanowianin, kontrolowany ok. godz. 15.15 przy ul. Kasztanowej wydmuchał 0,22 promila. Drugi, 50-latek z Luszowic zatrzymany przy ul. Dębowej miał 0,26 promila. Badanie trzeciego, 61-letniego mieszkańca Balina wykazało 0,22 promila.
- Osoby lubiące jazdę na rowerze powinny mieć świadomość, że nawet wypicie jednego piwa może sprawić, że jazda rowerem, czy samochodem to jazda po użyciu alkoholu. Taka sytuacja może się skończyć zakazem prowadzenia pojazdów - zaznacza rzecznik prasowy chrzanowskiej policji Robert Matyasik.
*****
W sobotę ok. godz. 4 nad ranem na policję zgłosił się mieszkaniec Chrzanowa, wracający z dyskoteki.
- Jak relacjonował, w trakcie zabawy nieznany sprawca wykorzystując jego nieuwagę, ukradł mu telefon komórkowy i portfel z dokumentami. Szkody oszacował na 220 zł - mówi Robert Matyasik.
(e)
Komentarze
32 komentarzy
do paki z nimi na 20 lat!!!!
To jest ogólno-polska akcja rowerowa, nie tylko w Chrzanowie łapią, wniosek jeden: jedziesz nie pij lub pijesz nie jedż!!!
jak wynika ze statystyk (policyjnych, a jakże), nietrzeźwi kierujący wliczajac tych po użyciu i tych pod wpływem... powodują mniej niż 10% wypadków drogowych, a odsetek ofiar smiertelnych w tych wypadkach jest jeszcze mniejszy. kto więc powoduje pozostałe 90%??? "Pijani " kierowcy to wdzięczny temat dla prasy oraz łatwy łup dla policji... Czemu nikt nie zapyta kiedy policja pociagnie do odpowiedzialnosci decydentów odpowiedzialnych za zły stan dróg... przecież na to też się znajdzie odpowiedni paragraf. Ale pewnie lepiej pokręcić się wokół Chechła... ofiara się zawsze znajdzie, słuzba szybciej minie... i KOmendant sie nie przyp... wala. Wszak złapaliśmy potencjalnego morderce - w całej cywilizowanej Europie i nawet Chorwacji szanowanego obywatela!!!
Kodeks karny (Dz.U. z 1997 nr 88, poz. 553 z późniejszymi zmianami Dz.U. z 2000 nr 48, poz. 548) Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U. z 2002 nr 147, poz. 1231, art. 46) Ustawa Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 1997 nr 98, poz 602 z późniejszymi zmianami) Zabrania się kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości lub w stanie po użyciu alkoholu: Stan nietrzeźwości w rozumieniu Kodeksu karnego (art. 115 §16) i Ustawy (art.46, pkt. 3) zachodzi, gdy: 1) zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,50/00 albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość lub 2) zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Stan po użyciu alkoholu w rozumieniu Ustawy (art.46, pkt. 2) zachodzi, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi lub prowadzi do: 1) stężenia we krwi od 0,20/00 do 0,50/00 alkoholu albo 2) obecności w wydychanym powietrzu od 0,1 mg do 0,25 mg alkoholu w 1 dm3. No i tyle? A jaką ma taki alkomat dokładność wskazań? Ten konkretny egzemplarz! Kiedy był legalizowany? A wydychane powietrze trzeba najpierw do płuc dostarczyć, a tu wszędzie smród! A wpływ temperatury na dokładność wskazań? A odmowa dęcia w to pudełko? No to jedziemy na badanie krwi! Ale! Co z rowerem!? Do auta służącego do wożenia pupć - nie wlezie! No to czekamy na "sukę". Czas mija, mija... W między czasie z pięć wezwań do poważnych zdarzeń... A co im tam! A co dalej? Kto mądry - ten wie...
Taki 61 facet nie będzie się rzucał to dobry łup ! A za 20 - latkiem który kogoś pobije trzeba biegać i jeszcze może się okazać silniejszy ! POLICJA ZERO SZACUNKU DLA CZEGOŚ TAKIEGO !
Ciekawe czy do łapania dziadków na rowerach policja ubiera się w kominiarki i nosi długą broń?
"""do ZZZ od tomasz""" Czy pochwalasz również praktykę policji ,że najpierw śpią w radiowozie na zakręcie za kopalnią na betonowym boisku większość nocy , a nad ranem chcąc mieć "wyniki" łapią górników ? Może są na nich żli ,że górnicy widzą ich radiowóz a w radiowozie śpiących funkcjonariuszy.Przejedż się w środku nocy po Libiążu.W kilku miejscach ale to bardzo ciemnych i odległych spotkasz gdzieś śpiących " stróżów prawa " , którzy po wyspaniu i przebudzeniu się zabierają się do nieludzkich praktyk.