Przełom Online
Złodzieje odjechali z przyczepą do ciągnika
W Chrzanowie rabusie chcieli ukraść wszystkie koła z zaparkowanego auta na osiedlu Północ. Nie udało im się. Za to dopięli swego w Górach Luszowskich. Odjechali w siną dal z przyczepą do ciągnika.
W czwartek 31-letnia chrzanowianka zgłosiła na policję, że w nocy ktoś próbował odkręcić koła z jej opla, zaparkowanego przy ul. Wodzińskiej w Chrzanowie. Złodziej został spłoszony.
Tego samego dnia mieszkaniec Balina powiadomił funkcjonariuszy, że między 21 a 23 maja zniknęła przyczepa do traktora, stojąca na jego gospodarstwie rolnym w Górach Luszowskich. Balinianin wycenił przyczepę na 3 tys. zł.
W nocy ze środy na czwartek patrol zatrzymał na ul. Kopalnianej w Libiążu osobowe mitshubisi colt. Kierowca z Brodeł wydmuchał prawie 3 promile alkoholu.
Łukasz Dulowski
Komentarze
4 komentarzy
"Za to dopięli swego w Górach Luszowskich." Sensowniej było by raczej NA Górach Luszowskich. To miejscowość a nie region geograficzny.
Scenariusz Q. Tarantino hehe :-)
Ty napewno jesteś Ruda?? bo ja raczej obstawiam, że blondynka :P P.s. Koleżanko to są dwa odrębnę informację.... nie mają nic ze sobą wspólnego.
Nic z tego artykułu nie rozumiem .Chcieli ukraść ,nie ukradli ? Już wiem ukradli przyczepę.A co miał wspólnego ten z 3-ma promilami ?