Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Ślęzak zeznawał w czwartą rocznicę awarii kabla

26.08.2009 15:13 | 7 komentarzy | 4 819 odsłony | red
CHRZANÓW. W środę, po wakacyjnej przerwie, ruszył proces przeciwko Kazimierzowi B. - byłemu staroście chrzanowskiemu i Grzegorzowi R. - powiatowemu inspektorowi nadzoru budowlanego. Prokuratura oskarża ich o to, że nie wstrzymali bezprawnej inwestycji Enionu w rejonie ul. Pogorskiej. Z zeznań Jana Ślęzaka, byłego wicedyrektora chrzanowskiego szpitala, wynika, że od wymiany kabla mogło zależeć zdrowie i życie niektórych pacjentów.
7
Ślęzak zeznawał w czwartą rocznicę awarii kabla
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

CHRZANÓW. W środę, po wakacyjnej przerwie, ruszył proces przeciwko Kazimierzowi B. - byłemu staroście chrzanowskiemu i Grzegorzowi R. - powiatowemu inspektorowi nadzoru budowlanego. Prokuratura oskarża ich o to, że nie wstrzymali bezprawnej inwestycji Enionu w rejonie ul. Pogorskiej. Z zeznań Jana Ślęzaka, byłego wicedyrektora chrzanowskiego szpitala, wynika, że od wymiany kabla mogło zależeć zdrowie i życie niektórych pacjentów.

W procesie przeciwko Kazimierzowi B. i Grzegorzowi R. chodzi, najogólniej rzecz biorąc, o to, czy w 2005 r. nie nadużyli oni swojej władzy, a tym samym nie działali na niekorzyść mieszkańców. Oskarżeni twierdzą, że w rejonie ul. Pogorskiej doszło wtedy do poważnej awarii kabla zasilającego m.in. szpital, a tym samym było zagrożone zdrowie i życie pacjentów. W tej sytuacji urzędnicy pozwolili Enionowi przekopać prywatne działki, pomimo sprzeciwów ich właścicieli żądających odszkodowania.

Podczas środowej rozprawy sąd pytał byłego wicedyrektora Jana Ślęzaka, czy rzeczywiście były przerwy w dostawie prądu do lecznicy. Ślęzak sprecyzował, że wielokrotnie dochodziło do zaników napięcia, jednak najgorzej było 26 sierpnia 2005 r., kiedy doszło do awarii, w wyniku której szpital przez dwie godziny został odcięty od prądu. Na szczęście zdążono wtedy włączyć agregatory.

- Po tym zdarzeniu skontaktowałem się ze starostą i poinformowałem go, że tego rodzaju awarie zasilania są zagrożeniem dla zdrowia i życia pacjentów. Powiedziałem, że jeśli starostwo, jako organ założycielski dla szpitala, nie podejmie odpowiednich działań, to złożę zawiadomienie do prokuratury – mówił przed sądem Jan Ślęzak. Powiedział, że na przestrzeni kilku dni od awarii Enion wymienił odcinek kabla i... sytuacja z dostawą prądu do lecznicy poprawiła się.

Kolejną rozprawę zaplanowano na 24 września. Ma zeznawać m.in. Ewa Potocka, dyrektorka Szpitala Powiatowego w Chrzanowie.
Łukasz Dulowski