Przełom Online
Uciekinier z białym proszkiem
GROMIEC. W czwartek w nocy policjanci gonili volkswagena golfa, który nie zatrzymał się do kontroli na ul. Broniewskiego. Okazało się, że kierowca wiózł „tajemnicę”, za którą grozi mu do trzech lat więzienia.
Około godz. 23.10 mężczyzna siedzący za kółkiem volkswagena golfa pomknął ul. Broniewskiego przed siebie, nie zważając na policyjny lizak. Funkcjonariusze wsiedli do radiowozu i ruszyli za uciekinierem. Niedługo potem dogonili volkswagena i zmusili kierowcę do zatrzymania się. Okazało się, że jest nim 27-latek z Chrzanowa. W samochodzie stróże prawa znaleźli około grama białego proszku - prawdopodobnie amfetaminy, oraz susz konopi indyjskich. Chrzanowianin trafił do aresztu.
- Prowadzimy czynności w kierunku postawienia mężczyźnie zarzutu posiadania środków odurzających, za co grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności - informuje aspirant sztabowy Robert Matyasik, rzecznik KPP w Chrzanowie.
Łukasz Dulowski
Komentarze
5 komentarzy
Do M...: całkiem możliwe, że był czarny bo mój mąż usłyszał wogóle, że chodziło o poloneza ;)
Tak Noya masz rację. Nie wiem dokładnie odkąd zaczął się pościg, ale napewno ścigali go juz od ronda "pod Białym", następnie ul. Górniczą, Obieżową, Sikorskiego, później przez Gromiec, Bobrek aż do kościoła, gdzie zawrócili koło stacji Bliska, przejechali cała ul. Nadwiślańską w Bobrku i w Gromcu, a zatrzymali na ul Broniewskiego. Aha...wydawało mi się, że ten Golf był czarny, a nie czewrony, ale oczywiście mogę się mylić:)
mieszk pewnie nie odczuje roznicy , pocwiczy sobie , pospi i poje za darmo , pozna nowych kolegow , wyrobi sobie nowe kontakty i byc moze nawet taniej bedzie sobie mogl kupic po wyjsciu z wiezienia fete :)
A czy to takie ważne? ważne jest to że Go złapali poczuje jak smakuje więzienne jedzonko.
A przypadkiem nie ścigali go jeszcze w Libiążu? O tej godzinie było słychć jak policja kogoś goniła i mówili przez głośnik zeby czerwony pojazd się zatrzymał :)