Przełom Online
Wieś odczuwa górnicze wstrząsy
BOBREK. Solidne pęknięcia, odpadający tynk. Czworaki nie wytrzymują kopalnianych wstrząsów. Tak twierdzi właściciel, Mirosław Klimowicz. On, jak i inni mieszkańcy wsi drżą, bo choć miejscowe władze walczą z kopalnią o przyszłość gminy, to o Bobrku nikt nie wspomina.
- Nikt nigdy nie powiedział, że Bobrek również odczuwa skutki fedrowania - denerwuje się Klimowicz. Tymczasem sołectwo jest w wyjątkowo trudnym położeniu. Z jednej strony tuż przy jego granicach wydobywa węgiel Zakład Górniczy Janina, a z drugiej kopalnia Piast.
Obawy Klimowicza potwierdzają inni mieszkańcy wsi. Rodzina Buchtów z ul. Lipowej pierwsze pęknięcia zauważyła w 2004 roku. Pisała do obu kopalni. Od przedstawiciela Piasta usłyszała: "mieliście złego murarza, złą zaprawę murarską i słabe pustaki". Przekonywał, że to właśnie dlatego ich dom pęka.
- Tyle tylko, że kiedy stawialiśmy budynek w latach 70. to robiliśmy specjalne wzmocnienia. Ściany są spięte dodatkowo belkami poprzecznymi, a wieniec jest na każdej kondygnacji - zdradza Jan Buchta.
Zofia Urbańczyk, przewodnicząca Rady Miejskiej w Chełmku przyznaje, że pierwszy raz słyszy o wstrząsach odczuwalny w Bobrku: - Mieszkańcy chyba nie zwracali się do kopalni - mówi.
Burmistrz Andrzej Saternus wie, że ludzie tego sołectwa odczuwają prace kopalni.
- Wstrząsy są wyczuwalne nawet w Oświęcimiu, więc siłą rzeczy muszą być w Bobrku - mówi. Z analiz sejsmograficznych, jak twierdzi, wynika jednak, że największe drżenia odczuwalne są w Chełmku. Mniejsze w Gorzowie, a najmniejsze w Bobrku.
(taj)
Komentarze
8 komentarzy
O wstrząsach różnych można by temat rozwinąć, kto jakby mieszkał na parterze na nim 3-piętra : od rana do 12 niekiedy w nocy tak dzieci latają w te i nazad po pokojach że człowieka diabli biorą i niestety jak zwrócisz uwagę to się obrażają itmp...
Na Borowcu też od kilku dni odczuwamy pojedyncze wstrząsy. U znajomych pojawiło się nawet pęknięcie na ścianie. Z tego co wiem, nie ma pod nami żadnej eksploatacji, więc ciekawe skąd się to bierze???
Ja mieszkam w Chrzanowie na Kątach i tam też odczuwalne są wstrząsy. Czasami bardzo mocne. Przeważnie w nocy jak wszyscy śpią. Z biegiem czasu nasilaja się. A teraz jeszcze w lesie coś tam wiercą "PRAWDOPODOBNIE POSZUKUJĄ POKŁADÓW WĘGLA". Pozdrawiwm.
do Boy- na sierszy to chyba dziewczyna lub żonka Tobą wstrząsnęła :)
Będzie to jeszcze trwać jakieś 5 lat:(
Dzisiaj w Chełmku nad ranem też był wstrząs, coraz częściej są. Tylko patrzę, żeby coś nie runęło. Ile jeszcze będzie to trwać? :(
Na sierszy też
hmmm co to s ą czw oraki ?? ?