Przełom Online
Uciekali z płonącego auta
LIBIĄŻ. Alfa romeo doszczętnie spłonęło. Stanęło w ogniu w czasie jazdy. Do zdarzenia doszło przy rondzie uśmiechu we wtorek po południu. Kierowca oraz pasażer zdążyli uciec. Strażacy mówią: w takich sytuacjach korzystajmy z gaśnic samochodowych.
- Zgłoszenie o pożarze alfy romeo przy ul. Chrzanowskiej dyżurny odebrał o godzinie 16.41 – powiedział w środę kpt. Wojciech Rapka, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie. - Na miejsce ruszyły dwa zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej – dodał.
Strażacy pojawili się przy rondzie sześć minut później. Samochód jednak spłonął. Kierowca, mieszkaniec powiatu oświęcimskiego, wspólnie z pasażerem wydostali się z niego. Nie odnieśli obrażeń.
- W takich sytuacjach powinniśmy korzystać z obowiązkowych w każdym samochodzie gaśnic – przypomniał Rapka.
(jk)
Komentarze
6 komentarzy
Strażacy mówią " w takich sytuacjach korzystać z gaśnic samochodowych " , z całym szacunkiem ale chyba dobrze wiedzą ,że np auta wyscigowe mają na wyposażeniu gaśnice, w których jest 12 kilogramów proszku gaśniczego , 3 dysze wyrzucają środek gaśniczy w ciągu kilku sekund, jeżęli to nie pomoże ugasić płomienia to trzeba poprostu sp ... lać a nie bawić się w strażaka. Tutaj jest podobnie na co komu gaśnica 1 kg , która robi PSYK i po gaśnicy , obowiązkowe jej wprowadzenie było tylko nabiciem w POLSCE komuś wielkiej KASY. Pozdrawiam.
co to za alfa była?
Aby gasić gaśnicą która jest na wyposażeniu samochodu trzeba podejść dość blisko płonącego samochodu, w którym groźba wybuchu zbiornika z paliwem jest bardzo realna. Pytanie, czy warto ryzykować życie lub zdrowie dla ratowania dobra materialnego, którego wartość w chwili kiedy płonie i tak nie jest zbyt duża. A niech się spali!!!, jest jeszcze AC, a jak go nie ma, to znaczy że auto było i tak niewiele już warte.
alfa romeo - i wszystko jasne.
Widziałem to zdarzenie szokujący widok pare minut i po aucie.
Pan Rapka przypomina o korzystaniu z gasnic samochodowych, hehehe dobre. Ja jechalem jako czwarty za ta Alfa Romeo. Gosciu zanim zajarzyl ze bryka mu sie jara potrzebna by byla gasnica chyba 50 litrowa a nie standard 1 L. W dwie minuty ogien mial z 5m wysokosci. Zadna gasnica by nie dala rady, nawet kilka gasnic :) ale coz pamietajmy ze mamy gasnice w aucie :)