Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Wciąż wiele dróg jest nieprzejezdnych

20.05.2010 13:25 | 0 komentarzy | 6 780 odsłon | red
Po intensywnych opadach deszczu i wystąpieniu rzek i potoków z koryt wiele dróg pozostaje nieprzejezdnych. - Generalnie jest problem z przeprawieniem się na południową stronę Wisły – stwierdził w czwartek Dominik Ciaputa z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie.
0
Wciąż wiele dróg jest nieprzejezdnych
Droga z Podłęża do Okleśnej wciąż znajduje się głęboko pod wodą
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Po intensywnych opadach deszczu i wystąpieniu rzek i potoków z koryt wiele dróg pozostaje nieprzejezdnych. - Generalnie jest problem z przeprawieniem się na południową stronę Wisły – stwierdził w czwartek Dominik Ciaputa z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie.

Wciąż głęboko pod wodą znajduje się około półkilometrowy odcinek szosy powiatowej z Okleśnej do Podłęża w gminie Alwernia. Bronisław Gaudyn z Brodeł mówi, że nie ma już problemu z dojazdem od strony drogi wojewódzkiej 780 do przysiółka Spaliska.
- Potok Rudno płynie w swoim korycie. Asfalt został miejscami zniszczony. Kierowcy muszą uważać – ostrzega Gaudyn.

Jak mówi Robert Rokita, dyżurny w Komisariacie Policji w Alwerni, drogą wojewódzką 781 z Babic do Zatora można się dostać tylko do Jankowic. Most na Wiśle jest zamknięty. Funkcjonariusze proponują trasę przez Skawinę.

Dominik Ciaputa z PCZK dodaje, że zalana jest ul. Broniewskiego w Gromcu w gminie Libiąż. Objazd prowadzi ul. Długą. W Mętkowie w gminie Babice nie można natomiast przejechać ul. Piechurów, prowadzącą do Żarek.

Robert Siwek, rzecznik Urzędu Miasta w Trzebini, informuje, że zostały otwarte dla ruchu odcinki dwóch ulic: Łąkowej w Psarach i Głowackiego, w sąsiedztwie zalewu Chechło.

Andrzej Saternus, burmistrz Chełmka:
- Z ul. Jaworznickiej na odcinku do starego mostu pomału schodzi woda. Gigantyczne rozlewisko utworzyło się natomiast w Gorzowie. Jest długie na około 2 kilometry i szerokie na 150-200 metrów. W środę w nocy uruchomiłem tam stanowisko pompowe. Chodzi o to, żeby przepompować nadmiar wody z terenu zalewowego do koryta Przemszy. Zagrożonych jest około 15 domów – mówi Saternus. W Bobrku wciąż jest podtopionych około 10 domów przy ul. Parkowej.

Drogą wojewódzką nr 933 z Bobrka można przejechać przez most do podoświęcimskich Broszkowic. Woda, zgromadzona pod wiaduktem kolejowym przy wjeździe do Oświęcimia, nie pozwala jednak dotrzeć do miasta.

Mieczysław Odrzywołek z OSP Krzeszowice informuje, że w gminie wszystkie drogi są przejezdne.
Łukasz Dulowski

ZOBACZ GALERIE ZDJĘĆ Z POWODZI

PRZYSZŁA WIELKA WODA I

PRZYSZŁA WIELKA WODA II
PRZYSZŁA WIELKA WODA III