Przełom Online
Dary są już w Sandomierzu
Blisko 8 ton darów w ciągu jednego dnia przekazali mieszkańcy powiatu na rzecz powodzian z Sandomierza. W sobotę nad ranem transport dotarł do poszkodowanych.
- Jesteśmy wam wszystkim bardzo wdzięczni. Staramy się organizować tak, aby nikomu nie zabrakło pomocy. Najpotrzebniejsze są teraz środki czystości, worki na śmieci tak, abyśmy mogli sprawnie poradzić sobie ze sprzątaniem. Na pewno jednak skutki powodzi odczuwać będziemy jeszcze długo – podkreśla hm Ewa Miękina, komendantka hufca ZHP Sandomierz.
W piątek od rana do wieczora w powiecie chrzanowskim trwała zbiórka na rzecz osób poszkodowanych przez powódź w Sandomierzu. Zorganizowali ją okoliczni harcerze pod patronatem chrzanowskiego starostwa. W czterech punktach ustawione były olbrzymie kontenery, gdzie mieszkańcy mogli znosić dary: pod marketem Tesco w Chrzanowie oraz przy Lidlu w Trzebini i Libiążu, a także przy chrzanowskim MOKSiR-ze.
- Znosili różne rzeczy, nawet żelazka. Bardzo dużo chemii poszło, a także woda mineralna – mówiła w piątek harcerka Anna Karwacka, która razem z Magdą Dąbrowską i Teresą Gwiazdowską zbierały dary pod trzebińskim Lidlem.
- Ul. Długą przejeżdżał mężczyzna. Kiedy zauważył napis na kontenerze “Pomoc dla Sandomierza”, zawrócił, podjechał do nas i dziękując prawie płakał ze wzruszenia – opowiadał Andrzej Batko, który też zbierał dary.
Transport zorganizował Michał Domański z Trzebini. To on zawiózł blisko 8 ton darów do Sandowmierza.
- Ruszyliśmy ok. 2 nad ranem. Zebrane przedmioty przekazaliśmy sandomierskiej komendzie hufca. Złożono je do tamtejszej hali MOSiR, skąd w paczkach powędrują do mieszkańców miasta – jeszcze z Sandomierza relacjonował w sobotę rano Michał Domański.
Podczas Dni Chrzanowa (5-6 czerwca) harcerze prowadzić będą zbiórkę pieniężną dla powodzian.
(e)
Komentarze
5 komentarzy
Apeluje by Miki przeznaczył wszystkie swoje oszczędności, oraz polowe swojej pensji dla powodzian. Byłby to piękny gest z jego strony;)
Apeluję do władz Trzebini by pieniądze przeznaczone na Dni Trzebini, które zapowiadają się nijak przeznaczyć dla powodzian. Będzie to piękny gest.
To prawda, trzeba nagłośnić bardziej następnym razem! Ja dowiedziałam się przypadkiem szukając czegoś innego w sieci.
powinniście jeszcze zbierać w dni Libiąża też 12-13 czerwca
ludzie nie wiedzieli o zbiórce następnym razem bardzie nagłośnijcie ją