Chrzanów
Zanim powstała Sienna w Chrzanowie

Widoczny na fotografii Jacek Fickowski stoi na wysokości ul. Koniewa (aktualnie ul. Sokoła). Po prawej mamy nieistniejące tory kolejowe z Chrzanowa do Jaworzna. Od przeszło 2 lat jest tutaj wjazd z Siennej na parking przy nowo wybudowanej Biedronce.
Na wprost stoi wyburzona budka dróżnicza przy PRL-owskiej Al. Lenina (teraz Al. Henryka). W oddali nasyp kolejowy linii Trzebinia-Oświęcim, za nim drzewa na cmentarzu żydowskim i Kościelec.
Gdy nie było jeszcze górnego fragmentu ul. Siennej, to od Koniewa do skrzyżowania z dzisiejszą ul. Grzybowskiego (dawniej ul. Nowa) prowadziła tylko ścieżka dla pieszych i rowerzystów. Była między wykopem kolejowym a ogrodem doktor Głuskiej i ogrodem Tomaszkiewiczów.
Ówczesną sytuację pokazuje zdjęcie lotnicze, zamieszczone przez Artura Jochymka na naszej facebookowej grupie "PRZEŁOMowe Historie". Kółeczkami zakreślono budki dróżnicze przy Al. Henryka i ul. Nowej (obecnie Grzybowskiego).
Dolny odcinek ul. Siennej, od Alei Henryka do dwóch mostów, powstał w dwudziestoleciu międzywojennym. Zaczęło się 7 grudnia 1933 r., kiedy to rada miejska uchwaliła przeznaczenie części prywatnych parcel pod utworzenie ulicy łączącej Aleję Henryka z ul. Krzyską. Nowa ulica nie posiadała nazwy do wybuchu II wojny światowej. Niemcy nazwali ją Fleurstrasse (Sienna).
Po wojnie, uchwałą rady miejskiej, zmieniono Sienną na Traugutta (oficjalna, urzędowa nazwa tej ulicy). Niemniej jednak Traugutt nie przyjął się i w użyciu pozostała Sienna.
Ciekawie o tym pisze Jan Strzemecki w publikacji „Ulice i place miasta Chrzanowa".
Komentarze
2 komentarzy
Ja jeszcze pamiętam semafor kształtowy który nie załapał się w kadrze, a stał tam do początku lat 90-tych.
Pozdrowienia dla p. Janiny, Nie raz i nie dwa byłem u pana Jacka, a także on u nas i bardzo go lubiłem za czasów jak moja mama pracowała w Ekonomiku w Trzebini.