Już kilka miesięcy temu (ostatnio zresztą też) pisałem aby na współczesną mapę nanieść te chodniki, tak aby ludzie wiedzieli co mają pod nogami, ale oni wszyscy u władzy to w czterech literach mają, albo boją się to zrobić, bo zaraz się okaże, że chodniki są wszędzie, pod domami, pod blokami, drogą... Władza zawsze lubiła ukrywać prawdę i ciągle to robi. Mapy są w archiwach, wiedzą, gdzie co jest, czemu nie ujawniają?

Dlaczego nie zamieściliście jeszcze map z zaznaczonymi zapadliskami i informacjami odnośnie przebiegu podziemnych chodnikow. Podobno są one ogólnodostępne, a burmistrz mówił o tym rano w RMF24. Rzetelność dziennikarska powinna chyba wyprzedzać informacje, które ludzie z tamtych terenów będą chcieli poznać, bo mają one dla nich na pewno znaczenie kluczowe. Ludzie chodzą tam po tych terenach leśnych na spacery, a jeśli jest ryzyko wystąpienia kolejnych zapadlisk nad nieczynnym i wyrobiskami kopalni, to ludzie powinni o tym wiedzieć aby w tereny niebezpieczne się nie zapuszczać. To, że będzie spotkanie z mieszkańcami, chyba większość osób zainteresowanych już wie ale dlaczego zmuszacie ludzi do tego, aby sami sobie poszukiwali informacji o liczbie miejsc lub odnośnika pod którym spotkanie będzie transmitowane on-line? To wy, jako gazeta powinniście dbać o pełną i rzetelną informację na temat, o którym piszecie. Pisanie dla pisania, albo powielanie i formacji z innych źródeł to ostatnio wasza częstą praktyką. Bardzo często pod Afryka.i są pytania, na które odpowiedzi powinny się znaleźć w treści, ewentualnie dodane w odpowiedziach na komentarze czy bezpośrednio w treści. Nikogo nie krytykuje ale takie są realia bycia gazetą, która nie jest przecież rozdawana za darmo...

A ile jest dostępnych miejsc? Ludzie, piszecie artykuł i pomijacie tak kluczowe informacje?

Link będzie?