Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

CHRZANÓW-TRZEBINIA. Kto posprząta dzikie wysypisko?

17.11.2010 16:03 | 5 komentarzy | 6 702 odsłon | red
Przynajmniej od trzech tygodni obok trzebińskiego zalewu Chechło rośnie hałda odpadów. Nie ma chętnych do ich usunięcia.
5
CHRZANÓW-TRZEBINIA. Kto posprząta dzikie wysypisko?
Nie ma chętnych do posprzątania tego bałaganu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Przynajmniej od trzech tygodni obok trzebińskiego zalewu Chechło rośnie hałda odpadów. Nie ma chętnych do ich usunięcia.

Do „brudnego” terenu nie przyznaje się Urząd Miasta w Trzebini.
-Wiem o jakim miejscu mowa, ale co my możemy zrobić? - zastanawia się Robert Siwek, rzecznik prasowy z trzebińskiego magistratu. - Nie da się ukryć, że ludzie pomimo naszych apeli i organizowanych zbiórek odpadów, ciągle podrzucają śmieci do lasu – mówi. Po czym dodaje, że za pozostawione śmieci odpowiada gmina Chrzanów.

W wydziale Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Chrzanowie dowiedzieliśmy się, że owszem gmina jest właścicielem terenu, ale nie jest jasne, kto powinien go posprzątać.
- Równie dobrze może być to obszar osób prywatnych. Jutro (w czwartek - przyp. aut.) wyślę tam kontrolę i będę mogła więcej powiedzieć na ten temat – zapowiada Danuta Grzesiak, naczelnik GKiOŚ w Urzędzie Miejskim w Chrzanowie.
(NL)