Przełom Online
CHRZANÓW. Kto zniszczył pomnik żołnierzy radzieckich w Kościelcu? (ZDJĘCIA)
W przeddzień rocznicy zakończenia drugiej wojny światowej nieznani sprawcy zdewastowali mur okalający pomnik upamiętniający żołnierzy radzieckich w Chrzanowie. Nie wiadomo, czy to zwykły akt chuligański, czy jakaś forma manifestacji politycznej.
Betonowy Pomnik Braterstwa i Wdzięczności stoi od lat siedemdziesiątych na miejscu grobów 1365 żołnierzy radzieckich poległych 24 i 25 stycznia 1945 roku w czasie zajmowania Chrzanowa. Nazwiska tych zidentyfikowanych są umieszczone na tablicach. W ostatnich dniach pomnik odwiedzili wandale. Zniszczyli mur stanowiący integralną część pomnika i w kilku miejscach uszkodzili sam obelisk. Kamienie leżą na prowadzących do niego schodach.
- Koło pomnika często zbierają się grupki pijące tam alkohol. Nic dziwnego, że jest systematycznie niszczony. Piszemy od lat do burmistrza, żeby przenieść szczątki żołnierzy na cmentarz komunalny. Bez efektu - mówi Stanisław Zygadło, przewodniczący Rady Osiedla Kościelec.
Starania o przeniesienie pomnika trwają od kilkunastu lat. Do tej pory gminie jednak nie udało się do tego pomysłu przekonać konsula Rosji, który w tej sprawie ma dużo do powiedzenia. Sprawa rozbija się także o duże koszty takiej zbiorowej ekshumacji.
- Nikt nie zgłosił nam tego ostatniego aktu wandalizmu, ale prowadziliśmy dawniej kilka podobnych postępowań. Znalezienie sprawców jest trudne. Policjanci systematycznie sie tam pojawiają. Także w ramach płatnych patroli, finansowanych przez gminę. Przeniesienie szczątków na cmentarz byłoby jakimś rozwiązaniem. Jednak nie ma gwarancji, że i tam zostałyby uszanowane. Zwłaszcza w obecnej, napiętej sytuacji politycznej. Skoro nawet 1 listopada notujemy kradzieże z grobów, to znaczy, że dla pewnej grupy ludzi nie ma żadnych świętości – twierdzi Robert Matyasik, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
Marek Oratowski
Komentarze
29 komentarzy
Jakoś permanentna profanacja trwająca odkąd pamiętam Cmentarza wojennego nr 445 za kirkutem gdzie pochowani są POLSCY żołnierze , którzy walczyli w wojnie, która doprowadziła do odzyskania przez Polskę NIEPODLEGŁOŚCI (tak drogą uzupełnienia, bo wiem na jakim poziomie mamy wiedzę historyczną w kraju) przełomu nie oburza. Zadziwiające i ohydne zarazem.
kattebush w tobie się nie gotuje na widok az takiej nienawiści? Myślę że TE groby i Te pomniki są niszczone przez malutkich zaplutych karłow karmionych nienawiścią.I myślę tez,ze po prostu nie znają historii,nie mieli czasu poczytać i zrozumieć.
katebush ma chyba racje, internet nie jest miejscem na przepychanki z nienawiscia, lepiej pomyslec co zrobic, aby ci przepelnieni nienawiscia ludzie nie zebrali sie w grupy i nie zaczeli zabijac najpierw Ruskich z Zydami, zaraz potem lewactwo, pedalstwo i takie tam, a na koniec sami miedzy soba sie beda zabijac bo tk to lubia. pokoj ich duszy, bo martwi sa juz teraz.
Promil_pl, Marcin1220, buszz - dajcie spokój... Niektórzy mają nienawiść, pogardę oraz brak szacunku wyssane z mlekiem matki. Widocznie tak zostali wychowani. Na starość ich nie zmienicie. Szkoda klawiatury.
Powiem tak. Widać jakim katolickim narodem jesteśmy i jak miłujemy bliźniego swego ... Ciekawe gdzie w czasie kiedy Ci ludzie ginęli za nas byli nasi przyjaciele? Anglicy, Francuzi i Amerykanie? Teraz są na pewno. McGówno - kocham cię!
marcin1220 jakieś dowody na te setki milinów?? czy to tylko lanie wody niczym palikociarnia
Szacunek dla GROBÓW i modlitwa za pochowanych żołnierzy radzieckich TAK! Jak widać jednak po wpisach edukacja historyczna jest wciąż konieczna. Tu nie chodzi czy ktoś utożsamia się z "czarnymi", "czerwonymi", czy "różowymi" lub "pomaranczowymi". Tu chodzi o pamięć o faktach. Chyba niewielu zaprzeczy, że niemiecki nazizm i radziecki komunizm (nie tylko stalinizm) to ustroje, które pochłonęły w Europie w XX w. najwięcej ofiar. Nasz kraj doświadczył tego boleśnie, zarówno w r. 1920, jak i w latach 1939-1989. Pomnikiem pamięci o ofiarach nazizmu jest Muzeum Auschwitz-Birkenau. Pomniki "radzieckich bohaterów" też powinny nam przypominać o zbrodniach tego systemu. Zostawmy je, ale postarajmy się aby przypominały o ofiarach (np. poprzez odpowiedznie tablice informacyjne). Historia jest ponoć nauczycielką życia. Obyśmy nigdy nie musieli repetować w kolejnej klasie...