Przełom Online
TRZEBINIA. Supermarket zamknięty
Klienci czekający w czwartek na wejście do nowego supermarketu Intermarche odchodzili spod zamkniętych drzwi z kwitkiem. Po południu zawisła na nich kartka, że z powodów technicznych, w tym dniu, sklep nie zostanie otwarty.
- Jest nam bardzo przykro. Wszystkich klientów przepraszamy, że nie mogli wejść do sklepu. Będziemy chcieli im to w jakiś sposób zrekompensować – mówi Bartłomiej Tarłowski ze spółki ITM Polska, zarządzającej supermarketami Intermarche i Bricomarche.
Nie potrafi jednak dokładnie określić, kiedy sklep w Trzebini będzie otwarty. Przewiduje, że może to nastąpić w ciągu kilkunastu dni.
- Jesteśmy po rozmowach z inspektorem nadzoru budowlanego. Prawdopodobnie z początkiem przyszłego tygodnia przeprowadzi w sklepie kontrolę. Potem będziemy czekać na pozytywną decyzję na użytkowanie – dodaje Bartłomiej Tarłowski.
Gdyby bez tej decyzji inwestor otworzył sklep, mógłby spodziewać się kary w wysokości 187,5 tys. zł.
(e)
Czytaj także > Supermarket bez odbioru
Czytaj także > Przesunięte otwarcie Intermarche
Czytaj także > Kolejny termin otwarcia marketu to godz. 14.30
Komentarze
18 komentarzy
A kogo ja obrażam, stwierdzam fakt tylko, sam w rodzinie mam emerytów,co to obrażamy się? niedorzeczne to, taka prawda, maja czas to ganiają jak gdzies grosz taniej i Tyle!
Do Pirce'a: Nie obrażaj bezpodstawnie nikogo, może Twoja Matka lub Ojciec stali w kolejce coby synkowi kupić coś zjadliwego a po niższej cenie? Uderz zarządzających Naszym miastem a nie zwykłych śmiertelników. Troszke pokory.
tak mówicie o robotnikach, że nic nie robią, obijają się - zobaczcie sami na siebie a potem komentujcie. Bo nie wierze, ze zapie..8-12h bez odpoczynku. Więc ludzie nie komentujcie głupio. I tak szybko wybudowali, wszelkie niedociągnięcia lezą przy inwestorze i kierownikowi..
lucas: Dlaczego supermarket straszono karą za otwarcie bez odbioru, a ponad 2 miesięczne otwarcie parkingu w Trzebini bez odbioru uszło płazem ?:) Jakże słuszna uwaga, poza tym czym tu się podniecać, nie otworzylli dziś to otwprzą jutro, problem niesamowity! Tylko chciwi emeryci i 40 letni renciści z plecaczkami krążą, ludzie pracujący mają co innego na głowie jak czekanie na otwarcie kolejnego sklepiku, gdzie przez chwilę będą promocyjne ceny, by potem tych klientów łupić .
Podobno już ruszyli:)
Anica i Asiur bardzo trafne uwagi. Przypomina mi się ociąganie władz Chrzanowa z budową drogi do Valeo. Wtedy miała być zbudowana hala. Dosłownie takie wrażenie miałem, że czekają z decyzjami na koperty... No i wiadomo, Max z pewno, przynajmniej na chwilę straci klientów.
masakra wspolczuje właścicielom, caly czas ktos rzuca im klody pod nogi... przesuniecia otwarcia sa dlatego ze robotnicy sie kur... nie wyrabiaja (oparci o lopaty dyskutuja albo sie wyglupiaja). Intermarche jako sklep byl gotowy na otwarcie co bylo widac przez szyby. inspektor budowlany czekal chyba na koperte....