Chrzanów
Ponad 250 osób protestuje przeciwko budowie bloku na osiedlu Południe w Chrzanowie (WIDEO)
Materiał wideo:
Przy Kościelnej, po przeciwnej stronie względem opisywanej działki, prywatny deweloper, firma Elewax z Młoszowej, stawia dwa trzykondygnacyjne bloki. Jej właściciel Jakub Kwaśnica informował na łamach "Przełomu", że jeśli prace pójdą zgodnie z planem, to inwestycja powinna się zakończyć w grudniu tego roku, a lokale zostaną zasiedlone w marcu 2022 r. W grę wchodzi 48 mieszkań i tyle samo miejsc postojowych. Projekt nazywa się "Nowe Południe".
Mieszkańcy okolicznych bloków, a także właściciele prywatnych domów przy Kościelnej protestują przeciwko budowie gminnego bloku, a co za tym idzie - zagęszczaniu istniejącej zabudowy.
Wcześniej Robert Maciaszek zaproponował budowę bloków przy Sienkiewicza, naprzeciwko głównego wejścia na cmentarz parafialny, oraz przy Zielonej, w sąsiedztwie ronda Ofiar Faszyzmu. Te lokalizacje też zostały oprotestowane przez mieszkańców osiedla Północ.
Więcej na ten temat przeczytacie w najnowszym numerze „Przełomu", który ukaże się 1 września.
Ludzie:
Robert Maciaszek
Były menadżer, były poseł RP, burmistrz gminy Chrzanów
Komentarze
21 komentarzy
Trochę mało tych protestujących .
Ludzie się buntują bo im sralnik dla piesków chcą zarbać. Plac zabaw nie bo będzie hałas, boisko nie bo będzie hałas, blok nie bo nie będzie trawy ledwo rosnącej na tych kamieniach. Na Północy to samo. Niech na wieś się wyprowadzą (albo wrócą co po niektórzy) jak chcą mieć hektary zieleni przed oknem. @JazGM Tak się właśnie powinno budować osiedla. Nie od linijki. Poza tym proste ulice to jest najgorsze co można zrobić dla bezpieczeństwa wszystkich użytkowników drogi.
Ich problem! Kto buduje dom w środku osiedla, musi się liczyć z takim problemem. Budować i na Kościelnej i na Sienkiewicza. Chrzanów musi się rozwijać.
To osiedle jest zabudowane bez ładu i składu. Ani jednej prostej ulicy, brak łatwego dojazdu, brak zagospodarowanej zieleni, itp. Projektował je jakiś mało kumaty urbanista - a może nikt nie projektował i budowano tak: tu 2 bloki, tam 2, tu budka, tam przybudówka itp. Teraz pozostały w niektórych miejscach puste łączki, które okoliczni mieszkańcy chcą traktować jako wybiegi dla ich psów. UM Chrzanów musi zadbać o ten teren, opracować MPZP i stosować go. Za to im płacimy.
Już w latach 70-tych XX wieku jako tereny pod dalszą rozbudowę budownictwa "wielorodzinnego" w tej części Chrzanowa wskazano tereny wzdłuż Pogorskiej, w kierunku Stelli i za Szarych Szeregów. Jak ktoś chce budować, to powinien wrócić do tych planów i tam iść, bo zdaje się nic nie stoi na przeszkodzie, a nie wciskać plomby w ostatnie wolne miejsca istniejących osiedli w sytuacji, gdy brakuje tam "przestrzeni wspólnej"; parkingów, placów zabaw, osiedlowych skwerów, drzew. "AAA"; sytuacja mieszkaniowa w Polsce jest dramatyczna, jesteśmy na jednym z ostatnich miejsc nie tylko w UE ale i w Europie. Do średniej europejskiej brakuje ze 2 miliny mieszkań, a wiele istniejących jest malutkie i ciasne. Dodaj do tego kilka milionów rozpadających się ruder i wymierające regiony wiejskie, jak np. nad Bugiem, z których ludzie ciągną do wielkich miast lub w ich pobliże. Dlatego wciąż jest sens budować. Tyle, że jest problem; ci co mają pieniądze już mają mieszkania czy domy i kupują drugie/trzecie/czwarte jako lokatę, a tych kilka milionów rodzin, którym przydałoby się mieszkanie w ogóle lub lepsze czy większe, nie mają pieniędzy i nie będą mieli. Rządzący zgodnie 20/30 lat temu w tej sprawie schowali głowy w piasek, więc problem będzie jeszcze długo nierozwiązany.
Jednego nie rozumiem. Ludność kraju systematycznie się zmniejsza, naiwnie rozumując powinno być coraz więcej pustych domów i mieszkań. Kto będzie tu mieszkał za 30 lat?
I po co wam kolejne bloki, wzięli by się za remonty dróg i budowy chodników bo tego w Chrzanowie trzeba najbardziej!