Chrzanów
Chechło - kąpielisko zagrożone. Czy czeka go zamknięcie?
Chechło to ulubione kąpielisko dla rodzin z dziećmi. Owszem, wielu pomstuje na brązowawy odcień wody, ale atrakcji jest tu jednak sporo. Dość wspomnieć o placu zabaw, boisku, wieżach widokowych, plenerowej siłowni, piaszczystej plaży i zacienionych drzewami trawnikach. Kolejny atut to dogodne położenie na skraju Puszczy Dulowskiej. Akwen uchodzi też za bezpieczniejszy od pobliskiego, głębokiego Balatonu.
Niewykluczone jednak, że 22 sierpnia 2021 r. był ostatnią kąpielową niedzielą na plaży nad Chechłem. Nie tylko dlatego, że sezon kąpielowy już skończył się tego lata. Także dlatego, że funkcjonowanie kąpieliska w przyszłym roku jest poważnie zagrożone. Dlaczego?
Kilka tygodni temu odbył się 5-letni przegląd techniczny zapory, czyli wałów i jazu (przelewu) na Chechle. Kontrolę przeprowadziła Agnieszka Zając z IMGW-PIB Centrum Technicznej Kontroli Zapór w obecności przedstawicieli Chrzanowskich Wodociągów. Wieści są złe. Podczas kontroli stwierdzono, że zapora jest "w nieodpowiednim stanie technicznym". Nie można jej użytkować przy przewidzianym w pozwoleniu wodno-prawnym poziomie spiętrzenia wody. Należy go obniżyć o około 70 cm od średniego poziomu utrzymywanego dotychczas na zbiorniku. To może oznaczać kres kąpieliska i przesunięcie linii brzegowej o kilka metrów.
W ostatnim czasie Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Krakowie wszczął postępowanie w tej sprawie. Decyzja, którą wyda ta instytucja, będzie kluczowa dla przyszłości Chechła.
Jakie są zalecenia po 5-letnim przeglądzie technicznym? Co zamierzają zrobić władze Chrzanowa i Trzebini? O tym piszemy w aktualnym 34. numerze „Przełomu"
Komentarze
7 komentarzy
Skoro po tylu miesiącach pojawia się artykuł, o zagrożeniach na kąpielisku, to może warto porozmawiać o zagrożeniach ze strony polskich sędziów??? https://niezalezna.pl/418949-izba-dyscyplinarna-sn-zdecydowala-krakowski-sedzia-zawieszony
A Wody Polskie koszą trawę i wycinają drzewa wzdłuż cieków, gdzie nie widziano wody od pół wieku.... niech wezmą się za robotę do której zostali powołani, czyli remonty zapory i wałów!
Jednego nie mogę zrozumieć; to że zbiornik jest w fatalnym stanie i jak się z nim nic nie zrobi to się rozleci albo zamuli, albo zarośnie, albo wszystko na raz, było "widać, słychać i czuć" od lat i od lat o tym się mówiło. To jaki był sens wpychania tych milionów w otoczenie degradującego się w oczach zbiornika? bo kaska była i trzeba ją było wydać, na byle co, aby tylko wydać?
jaro1, napisz kogo, no kogo?
Tadziu.., wymyśliłeś i weszła w życie najgłupsza ustawa śmieciowa - sprzeczna z wszelkimi zasadami ekonomi i gospodarki rynkowej, a przede wszystkim niezgodna z prawem, gdyż płacimy ryczałt bez względu na ilość i rodzaj odpadów - a to jest podatek nie opłata. Ale Cię mają odprawić- a może teraz, za Twoją racjonalną postawę wobec wielu kierunków "planowanych". Życz następcy, przełknięcia "przekrętów" regulacyjnych statutu wodociągów - dla utrzymania sadzawki, kontynuacji dobrego kierunku wykorzystania osadów, pisowskiej logiki podatkowej - plebsy zapłacą za wodę i ścieki a samorządy im coś czymś wynagrodzą... bo widzę, że coraz więcej boskości. a coraz mniej racjonalności... może tow. okolcziuk oznajmi, z ambony, że dyrektor pierd....e i oczyści zbiornik, a 50-tka majtaska posprząta okolice po tym gów.. osadzie dennym. Tylko potrzeba nam dobrego organizatora i negocjatora... kogoś... wprost... z.... nie będę pisał kogo
Na Unię już nie można liczyć bo dzięki Dudzie i Jędraszewskiemu to strefa wolna od LGBT.
To naprawić wały przecież PiS ma program oczko plus wiec w czym problem kasa powinna się znaleźć