Chrzanów
Przebudowa ul. Powstańców Styczniowych w Chrzanowie zakończona (WIDEO)
Materiał wideo:
Prace kosztowały ponad 3 mln zł. Prawie połowę tej kwoty powiat chrzanowski uzyskał z Funduszu Dróg Samorządowych. Zmodernizowano 2,5 km drogi.
Na jej części jest ścieżka pieszo - rowerowa.
Komentarze
9 komentarzy
Właśnie chodzi mi o te oznakowanie,od strony Libiąża nie ma znaku na ścieżce po lewej a od Chrzanowa przy wjeździe też nie ma znaku.... Ostatnio też miałem zdarzenie jak jechałem tym poboczem wyasfaltowanym od strony Chrzanowa na tych zakrętach przy unimięsie a tu nagle 3 rowerzystów jedzie pod prąd wprost na mnie,musiałem zjechać na ulice na szczęście kierowca auta przytomnie się zachował i odbił w ostatniej chwili.
To fakt, nie jest tam wesoło. Dziś spotkałem się na czołówkę ze ścinającym zakręt autem, na szczęście odbił w ostatniej chwili. Nie ma nawet linii namalowanej. A ,,droga dla rowerów'' faktycznie jest oznakowana tylko w jedną stronę, do Libiąża. Najlepiej w ogóle tamtędy nie jeździć rowerem, i chyba taki był cel przebudowy: spacyfikować i wyeliminować rowerzystów.
Jadąc od Libiąża ścieżką po lewej stronie dojeżdżam do jej końca bezpośrednio przed zakrętem i co dalej? Przejścia i przejazdu na drugą stronę brak , w dodatku miejsce niebezpieczne z powodu braku widoczności!!! Wypada zawrócić na przejście na początku ścieżki, przejśc na drugą stronę i kontynuować jazdę po prawej stronie.Czy naprawdę nie można było poszerzyć pasa drogowego o ten 1 metr na odcinku zakrętów ? Kolejna bublowata i niedorobiona ścieżka rowerowa w Chrzanowie !
@Elmo: nie istnieje coś takiego jak jednokierunkowa droga dla rowerów. Nie tylko możesz, musisz jeździć w obu kierunkach. Przynajmniej z punktu widzenia tzw. ,,prawa'' o ruchu drogowym, które wszyscy mają wiadomo gdzie.
drogi dla rowerów nie ma w najbardziej niebezpiecznym miejscu, na zakrętach za Unimięsem.. Tragedia..
Czy na tych drogach rowerowych można jeździć w dwóch kierunkach?
Droga rowerowa brudna, pełno na niej śmieci i grysu. Brak oznaczeń, a przejazd pod wiaduktem tragedia. no..., trzeba się namęczyć by tak spartolić projekt.