Się uśmiałem, myślałem że to żart, a to prawda , 25 letnie auto za tyle kasy? Pewno Niemiec płakał jak sprzedawał europejczykom z zielonej wyspy .

Uderz w stół.... Walenty - nie zamierzam ratować ani Twojego tyłka, ani niczyjego innego, więc starać się nie muszę. Nie jestem politykiem, więc nikomu nie mydlę oczu, więc Twój komentarz jest nie na miejscu. A co do Waszej wiedzy w tym temacie, to moje pytanie było retoryczne bo o tym konkretnym aucie nie wiem nic, ale skoro obaj Panowie macie tak szeroką wiedzę na temat tego auta, to chętnie posłucham, co na nim jest i ile ma kosztować wedle Waszej opinii. Czekam na odzew i pozdrawiam. P.S. Walenty, nie napinajcie się aż tak, bo chyba nie warto.

@czw89 sprawdzałem i mam wiedzę w tym temacie, dlatego zadałem te pytanie.

czw 898 no i co z tego , że wyposażenie jak twierdzisz super , jak na wezwanie samochód może odmówić pracy ,przecież to 25 lat . Zamydliliście oczy wyborcom w Mętkowie ( wybory w jesieni i dlatego się staracie ) i długo przez to rupiecie Mętków nie dostanie nowszego lub nowego wozu.A dla ratowania naszych tyłków jak piszesz to lepiej sie staraj.

Szanowni komentujący, zanim coś napiszecie, zastanówcie się, ile może kosztować wyposażenie wozu strażackiego. Zapewniam Was, że może nie ma skórzanych obić ani poduszek powietrznych i sama skorupa kosztowała pewnie około 20 tysięcy, a cała reszta to wyposażenie, dzięki któremu strażacy ratują Wasze tyłki. Sprawdźcie w internecie, co można znaleźć na wozie i ile to kosztuje. Sam sprzęt do ratownictwa drogowego to koszt pewnie 80 tysięcy - a to tylko jeden przykład.

Samochód 25-cio letni może otrzymać już żółte tablice, jako zabytek. A zabytki są w cenie. Może dzielni strażacy za kilka lat sprzedadzą to "cudo" za dużo wyższą cenę.

170 tys. zł za 25 letnie auto (nawet "strażackie")- rocznik 89??? To jakiś żart? Ktoś przepłacił, szkoda, że nie ma dokładniejszych parametrów tego pojazdu tylko "feta" i cena.