Powiat chrzanowski
Dziś Światowy Dzień Trzeźwości. Podczas epidemii pijemy jeszcze więcej
Izolacja związana z epidemią COVID-19 spowodowała, że spożycie alkoholu w naszym kraju wzrosło o prawie 30 procent.
Specjaliści z Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych szacują, że osoby uzależnione od alkoholu stanowią 2 procent polulacji. Przekładając to na powiat chrzanowski mówimy o około 2400 mieszkańcach.
Gminy prowadzą profilaktykę oraz pomagają uzależnionym. Na przykład w gminie Chrzanów, gdzie jest ponad ponad dwieście punktów sprzedaży trunków, co roku do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wpływa około 150 wniosków o objęcie leczeniem odwykowym.
Nadużywanie alkoholu powoduje wiele szkód społecznych, jak zakłócenie bezpieczeństwa publicznego, wypadki samochodowe, oraz przemoc w rodzinie.
Tylko w ubiegłym roku na drogach powiatu chrzanowskiego policjanci ujawnili 308 nietrzeźwych kierowców. Pijani spowodowali 39 wypadków i kolizji.
Komentarze
11 komentarzy
Napiszcie lepiej, jak będzie jakiś dzień w roku, w którym nie będzie przypadał żaden "Dzień". Będzie to takie wydarzenie, że warto będzie się napić z tej okazji.
Szczęść Boże!!! Wielu pyta co tu robić w tym domu jak ZARAZA??? Można np. czytać Pismo Święte!!! V Narodowe Czytanie Pisma Świętego się rozpoczęło!!! Dodam, czytamy ew. wg. Św. Marka!!! To najkrótsza, w tydzień przeczytamy! Ludzie, nie pijcie gorzały, tego piwska też, jak już to z umiarem!!! ZARAZA!!!
a co innego robić jak się siedzi w domu tylko pić a jeszcze jak jest święto, taki dzień trzeźwości to dopiero go trzeba oblać
A jak Polacy mają nie pić jak na te nekrocelebryckie mordy posmoleńskie na trzeźwo już patrzeć nie mogą? No jak?!!!
Według niektórych u nas nie ma normalnych rodzin, jest tylko patologia pobierająca 500+.
@Wamowampire, no dokładnie. Poza tym uważam, że popaprańcy, którym odbija po alkoholu to tylko margines.
"Nadużywanie alkoholu powoduje wiele szkód społecznych, jak zakłócenie bezpieczeństwa publicznego, wypadki samochodowe, oraz przemoc w rodzinie." - straszny kretynizm - człowiek jest tu czynnikiem, a nie alkohol. Jest mnóstwo osób które wypiją piwko dla smaku, jedzą kolację i idą spać. Jak ktoś nie potrafi się po alkoholu zachować według standardowego schematu to jest jego problem, nie alkoholu.