Chrzanów
Jeden z nowych wiaduktów kolejowych w Chrzanowie jest już prawie gotowy
Nowe wiadukty będą wyższe i szersze, co umożliwi wprowadzenie ruchu dwukierunkowego po zakończeniu robót.
Duży postęp prac widać na 29 Listopada, gdzie wiadukt jest w dużej mierze gotowy. Zamontowano już stalowe konstrukcje pod torowisko.
Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP PLK S.A. informuje, że na koniec kwietnia zostało zaplanowane udostępnienie tymczasowego przejazdu pod wiaduktem kolejowym na 29 Listopada w Chrzanowie. Dzięki dwukierunkowej jezdni dostaniemy się z nowego ronda na 29 Listopada bezpośrednio na Podwale.
Wiadukty w Chrzanowie są przebudowywane w ramach modernizacji linii kolejowej na trasie Trzebinia - Oświęcim - Czechowice-Dziedzice. Całą inwestycja jest realizowana za ponad 800 mln zł.
Komentarze
13 komentarzy
@buenabuelo, to musisz poczekać, bo właśnie dopadało.. jakos przyroda nie pomaga w tej inwestycji. @Przełom, od dzisiaj jest PIĘĆ wiaduktow w remoncie - wczoraj można było jeszcze przejechać pod wiaduktem na Powstańców Styczniowych.. Wy zawsze jesteście w plecy - Alka, za co płacisz tym redaktorzynom..
Budowa ronda na Krakowskiej w Chrzanowie rozpocznie się, gdy tylko stopnieją śniegi. To zapowiedź właściciela firmy, która ma budować rondo z połowy lutego 2021 roku.Z niecierpliwością czekam aż ten śnieg zniknie.
Ale wiadukt na Krakowskiej też już ma przęsło połozone (jedno na pewno) na dzień 04.04 ..
@gorzała, nie siej propagandy i nie powielaj prima aprilisowych wpisów, bądź normalny..
@berek, wrócimy, oczywiscie.. ale tylko marudzisz i narzekasz.. W chałupie tez tak ? I jeszcze cie nie wyciepli ??
To już koniec przebudowy wiaduktów w Chrzanowie. Reszta zostaje po staremu, czyli Sienna i Krasickiego czy jak kto woli Świętokrzyska. Konserwator nie zgodził się na ich przebudowę w formie zaproponowanej przez PKP PLK S.A. Dzieciaki w kolejowych mundurkach, wychowane na zabawkach PIKO odniosły połowiczny sukces. Szkoda tylko, że nawet nikt ich nie wyremontuje. Chyba, że ktoś ma inne informacje ?
Do profik: wrócimy do tematu za 30 dni... chodzi tylko o wywiązywanie się z umowy i terminów, a że PKP PLK ma z tym kolosalne problemy to wiadomo nie od dziś.