- Od 1 marca obowiązuje okres ochronny ze względu na okres lęgowy ptaków. Natomiast w lesie w Kroczymiechu wycinka piłami i harwesterem trwa mimo to w najlepsze. Także w soboty i niedziele. Pilarze prócz pobojowiska zostawiają plastikowe pojemniki po olejach i paliwie do pił - zaalarmowała nas, prosząc o zachowanie anonimowości.

Co na to przedstawiciele chrzanowskiego nadleśnictwa?

- Prace leśne, w tym również wycinki prowadzone w lasach nadleśnictwa, są zlecane firmom zewnętrznym, wyłanianym w drodze przetargu publicznego. Nadleśnictwo nie może narzucić firmom, w które dni mogą pracować. Dlatego też zdarza się, że prace wykonywane są w soboty, a nawet w niedziele. Po wykonaniu prac następuje ich odbiór i spisany zostaje protokół zwrotu powierzchni. Jeśli chodzi o pojemniki z paliwami niezbędnymi do pracy podczas wykonywania cięć, to generalnie na koniec dniówki roboczej są one zabierane przez pracowników firmy. Być może w opisanym przypadku zapomnieli to zrobić - tłumaczy Ewelina Boruń, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Chrzanów.

Przypomina, że powierzchnie, na których prowadzone są cięcia, objęte są zakazem wstępu ze względu na niebezpieczeństwo. jakie może spotkać potencjalnego turystę. Na drogach leśnych znajdują się tablice ostrzegawcze.

- Lasy Państwowe wprowadziły do stosowania we wszystkich nadleśnictwach wytyczne mające zminimalizować wpływ prac gospodarczych na miejsca rozrodu i lęgu ptaków. Dochowujemy wszelkich starań, aby podczas prowadzonych prac żadne stanowisko lęgowe nie zostało uszkodzone - dodaje.

Wskazuje, że w rozporządzeniu ministra środowiska z 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt jest wskazany okres od 16 października do końca lutego jako ten, kiedy pod pewnymi warunkami wolno usuwać bez zezwolenia gniazda ptaków z budek, obiektów budowlanych i terenów zieleni. Pozostały okres, czyli od 1 marca do 15 października, bywa więc interpretowany jako okres lęgowy ptaków. Ewelina Boruń przekonuje, że tak nie jest, bo żaden przepis nie definiuje „okresu lęgowego" dla wszystkich ptaków. Choćby dlatego, że jest on różny w przypadku różnych gatunków.