Pijanego kierowcę, któremu wcześniej sąd odebrał prawo jazdy, zatrzymali libiąscy policjanci. Funkcjonariusze szukają natomiast wandala-frustrata, który próbował się włamać do altanki.

W sobotę przy ulicy Jaworowej w Libiążu patrol zatrzymał 43-letniego mieszkańca Chrzanowa. Kierowca chryslera wydmuchał ponad 3 promile.
- Okazało się, że już wcześniej sądu zatrzymał mu prawo jazdy. Nie posiadał też ubezpieczenia OC oraz aktualnych badań technicznych samochodu. Za jazdę mimo zakazu sądu grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Nie uniknie także mandatu za jazdę bez badań technicznych – mówi rzecznik prasowy KPP Chrzanów Robert Matyasik.
W ten sam dzień policjanci z Libiąża przyjęli zgłoszenie od właściciela działki przy ulicy Przyrodniczej. Ktoś usiłował się włamać do jego altanki, ale nie sforsował zamków. W akcie zemsty zniszczył działkowcowi ul, ukradł bramkę oraz ważącą 25 kilogramów kratownicę. Poszkodowany wycenił straty na 1170 zł. Trwa poszukiwanie wandala.
(RAT)