Chrzanów
Wniosek burmistrza Chrzanowa przepadł. Gminy dołożą więcej pieniędzy do komunikacji
W ogłoszonym przez związek komunikacyjny przetargu na linie nr: 3, 9, 10, 15, 30, 31, 32a, 32b, 35, 41, 42 oraz część kursów na linii 17a, ofertę złożyła tylko jedna firma. To Transgór, obsługujący je obecnie.
Jego oferta na świadczenie usług przez 10 lat to 114 877 826 zł. Tymczasem ZKKM zamierzał przeznaczyć na ten cel 75 352 065 zł.
Jak tłumaczył przewodniczący zarządu ZKKM Marek Dyszy, związek opierał się na możliwościach finansowych i planowanych dopłatach gmin członkowskich.
- Jedyną możliwością, żeby rozstrzygnąć przetarg i podpisać umowę, jest dopłata gmin. Bez tego trzeba będzie go unieważnić i bazować na dotychczasowych kwotach - mówił Marek Dyszy.
Według wyliczeń, do budżetu związku na 2021 r. gminy Chrzanów, Trzebinia i Libiąż musiałyby dopłacić łącznie nieco ponad 1,8 mln zł.
Temat przetargu rozgorzał na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Chrzanowie. Pojawiły się głosy, że 10-letnia umowa to stanowczo za długo, a w tym czasie nie jest wymagana wymiana autobusów.
Możecie przeczytać w najnowszym, 5. numerze „Przełomu", dostępnym w wersji papierowej i elektronicznej (TUTAJ).
Kwestia dopłat oraz budżet ZKKM na 2021 r. trafiły do porządku środowego posiedzenia zgromadzenia związku.
Burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek złożył wniosek o przerwę w posiedzeniu i przesunięcie na 8 lutego, tak aby zarząd ZKKM przedstawił skutki finansowe podjęcia uchwały Wieloletniej Prognozy Finansowej na lata 2021-2031 oraz uchwały budżetowej.
- Podejmując decyzję o podpisaniu umowy z Transgórem, już w następnym roku będziemy mieć wpłatę jeszcze wyższą niż 2021 roku - mówił Robert Maciaszek.
Wniosek ten jednak przepadł, bo pozostałych ośmiu członków zgromadzenia było przeciwko.
Budżet ZKKM na 2021 r. został przyjęty. Gminy członkowskie wpłacą więc w tym roku do związku łącznie prawie 12,4 mln zł.
W najbliższym czasie zarząd powinien podpisać nową umowę z Transgórem, która ma zacząć obowiązywać od 1 marca.
Przeczytaj również:
Puszcza Dulowska w zimowej scenerii przyciąga sporo ludzi (WIDEO, ZDJĘCIA)
Prezes rezygnuje z dalszej pracy w gminnej spółce
Sprzedali działki za ponad 2,5 miliona złotych
Uwaga pasażerowie. Od dzisiaj obowiązują nowe ceny biletów
Dlaczego uczniowie szkół średnich rezygnują z religii?
Polska zremisowała z Portugalią. Świetny występ gracza z powiatu chrzanowskiego
Ludzie:
Robert Maciaszek
Były menadżer, były poseł RP, burmistrz gminy Chrzanów
Komentarze
10 komentarzy
@stary33 Nie jest do końca tak jak piszesz. I nie żebym się czepiał, że coś tam przekręcasz, ale akurat o tym to mało osób wie. Mianowicie jeśli taki Transgór dostaje kasę z funduszy europejskich (czy jakichkolwiek innych publicznych) na zakup autobusów to wówczas organizator (czyli w naszym przypadku ZKKM) jest zobowiązany o tyle mniej wypłacić takiemu Transgórowi. Więc wyliczenia trochę się nie zgadzają.
stary33 fajnie sobie to z elektrykami skalkulowałeś. Jeszcze parę istotnych szczegółów nie wliczyłeś. Dwu krotnie droższy zakup autobusu. Koszt abonamentu utrzymania szybkich ładowarek ..... , a musi być ich kilka na mieście. Wyższe ubezpieczenie autobusów. Wymiana baterii, szybsze zużycie opon itd.
Z liczeniem kosztów energii elektrycznej, trzeba być ostrożnym. Obecnie firmy płacą średnio 0,85zł/kWh brutto. Energia elektryczna będzie rokrocznie rosła, a co będzie za 10 lat, to nawet wróżka nie przewidzi. Nie ma żadnego ogranicznika nad Zakładami Energetycznymi.
To taki bogaty abonament na 10 lat, fundowany przez podatników na rzecz prywatnej firmy.
stary33 idealnie to opisałeś. Ja dodam tylko, że Transgór kupił autobusy z dofinansowania unijnego z niewielkim wkładem własnym, a do przetargu dał stawkę jakby kupili pojazdy w całości ze środków własnych. Ponadto CNG to nie tylko ekologia, ale też tańsza eksploatacja w porównaniu z autobusami na ON. Biorąc powyższe pod uwagę ktoś tu próbuje zrobić dobry interes... Ale poczekajcie na przetarg na drugi pakiet linii - tam będzie jeszcze ciekawiej ;)
Ale ktoś tu ma głowę do interesów. 115 milinów na 10 lat, pomyślmy: 20 autobusów elektrycznych solaris urbano wraz z infrastrukturą do ładowania: 62 mln wg SIWZ łącznie przez 10 lat te autobusy zrobią 18 028 535,2 wozokilometrów. Taki elektryczny solaris zużywa od 100-130 kWh na 100 km, załóżmy że kierowcy nie jeżdżą oszczędnie i będzie to 130 kWh. przez 10 lat zużyły by 23 437 095,76 kWh, licząc na grubo po 0,6 zł za 1 kWh (w większości autobusy można ładować nocą), czyli około 14 mln zł łącznie 76 mln, zostaje nam 39 mln czyli jakieś 325 000 zł na miesiąc, akurat na zatrudnienie 50 kierowców. Czy tylu trzeba nie wiem. Ale wiem że jeszcze ludzie płacą za bilety. Że z unii można by wyszarpać 70% z tych 62mln za bycie super eko i wymianę całego taboru na elektryczny. No ale ja nie jestem politykiem i umiem liczyć pieniądze. Jak dla mnie to ten przetarg to zwykłe przestępstwo niegospodarności.
To jak wiele miast sobie radzi wprowadzając darmową komunikacje dla mieszkańców? Jak oni to robią?