Popieram przedmowcow. Jak ma byc taka zenada jak w tym roku to lepiej zeby jej nie bylo wcale tylko tak jak mowicie zeby kase rozdzielic na biednych. Nie wiem czy wogole jest sens niszczyc klawisze klawiatury jak i tak nikt z "organizatorow" tego nie czyta a jak czyta to i tak zrobi po swojemu.

Fakt::: faktem pieniądze te i z Trzebini, i pobliskich miast na ich dni świętowania bo i po co to komu?- lepiej przeznaczyć na wakacje i dożywianie biednych dzieci w naszych miastach!.Na podręczniki bezpłatne i wiele innych pożytecznych potrzeb, a jest ich nie mało!Takie jest moje zdanie nie wszyscy musicie się z tym zgodzić.

Po części popieram "kibic'a" ... marnować 50 tys. przeznaczonych na operetkę z 80 tys. całości przeznaczonych na Dni Trzebini ... szok !!! marnotrastwo !!! Pieniążki te przeznaczyłbym na wakacje dla najuboższych dzieciaków z MiG a nie na pierdoły ... żeby oficjele mogli się pokazać ... Niech się pokażą na "barakach", w szkole niech dzieciaków zapytają "kto nie ma drugiego" śniadania, niech zapytają ilu uczniów było nad morzem, a kto ostatno jadł czekoladę ... O takich Dniach Trzebini, o takich oficjelach pisałoby się przez m-c, albo i dłużej a nie przez 1-2 dni ... Szkoda słów :-((

Tak. A jak już coś organizujecie to zóbcie proszę to w taki sposób żebym nie musiał autobusem lini 315 i X lawirować między palantami którzy parkują samochody gdzie chcą i jak chcą, organizacja więkrzych parkingów

mnie nigdy takie cos jak operetka nie porwie i napewno sie tam nie pojawie. A Ci ktorzy chca to ogladac to zapraszamy do opery czy gdzie tam sie to gra. Koszty dni Trzebini wyniosly 80tys z czego 50tys to operetka , bez komentarza !!! Dlaczego chociaz raz nie mozna zrezygnowac z operetki i zaprosic np za 50tys Bajm , Budke Suflera , Lady Pank itp i tego posuchalby kazdy a nie tylko "szlachta". Wezmy przyklad z Jaworzna !!!

Kibic - nie masz racji. Ja siedziałem na miejscu czterdziestym którymś w drugim rzędzie mimo braku rezerwacji bo jak nikt nie przychodzi i nie siada to dlaczego puste miejsca maja sie marnować. Wiele notabli pokazało sie tylko na początku a potem zwinęło żagle i wybyli. No cóż może zimno, może coś innego wypadło. Reasumując - spektakl jak zwykle na wysokim poziomie i trafiony w gusta każdego chętnego widza. Za ten punkt programu dni Trzebini - plusik :)

Wiec latwo wywnioskowac ze operetka jest dla "wyzszych sfer" ktorzy klapna sobie na krzeselkach a zwykli ludzi dla ktorych jest to organizowane musza sie zadowolic mokra trawa ewentualnie taboretem z domu :/ skoro juz jest jakas organizacja to niech przygotuja np 3000 krzeselek i niech kazdy sobie usiadzie a nie tylko "ludzie wazni".