Krzeszowice
Chłopak protestuje przeciwko wycince drzew
Kacper Ropka z Krzeszowic nie chce dopuścić do tego, by z parku Bogackiego i dzikich plant zniknęły przeznaczone do wycięcia rośliny.
Urzędnicy zrobili ekspertyzę. Wynika z niej, że 14 chorych drzew może zagrażać bezpieczeństwu. Mają zgodę na wycinkę ze strony konserwatora zabytków.
- Nie pozwólmy aby nasze parki straciły kolejne drzewa i kolejną zieleń. Dbajmy o nią, bo jest jej naprawdę mało - apeluje Kacper.
W ramach protesty zrobił sobie zdjęcie przy jednym z drzew oznakowanych farbą.
Komentarze
3 komentarzy
Póki co to giną głównie ZUL-e wykonujący te wycinki, kilkanaście osób rocznie.
Rżnąć równo z ziemią bo jak spadnie na jakieś auto i zabije ze 4 osoby to potem komentarzom oburzonych internautów nie będzie końca!!
Potrafię sobie wyobrazić tych ekspertów z UM... patrz Hania, tu jakieś zielone z jednej strony, chyba gnije :-)