Trzebinia
Trzebinia bez PSZOK-a. Nowa lokalizacja oprotestowana
Gmina Trzebinia nadal nie ma PSZOK-u. Nowa lokalizacja dla tego punktu natrafia na opór społeczny. Jak się to skończy?
Przypomnijmy: trzebiński PSZOK na terenie dawnego składowiska odpadów przy Piłsudskiego został w tym miesiącu zamknięty. Jednym z powodów był brak spełnienia wymogów ochrony przeciwpożarowej. Nowe miejsce dla niego zaproponowano przy ul. Lipcowej na działce, którą zakupiło obsługujące PSZOKI w Chrzanowie, Trzebini i Libiąż Przedsiębiorstwo Wielobranżowe MIKI z Krakowa.
Związek gospodarki komunalnej planuje przejąć prowadzenie PSZOK i wydzierżawić tę działkę od MIKI. Sęk w tym, że okoliczni mieszkańcy protestują przeciw uruchomieniu tu punktu selektywnej zbiórki odpadów.
- Mieszkańcy oczekują, że gmina zmieni lokalizację dla tego punktu - mówi Marzena Jewuła, przewodnicząca Rady Osiedla Centrum w Trzebini.
Czy PSZOK na Lipcowej spełnia wszystkie przewidziane prawem wymagania np. w zakresie ochrony przeciwpożarowej.?
- Operat przeciwpożarowy dla tego terenu został uzgodniony. Zgodnie z procedurą, sprawdzimy w terenie, czy wszystkie wymogi ochrony przeciwpożarowej zostały spełnione - informuje st. kpt. Piotr Pawelczyk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.
Związek gospodarki komunalnej planuje otworzyć PSZOK na Lipcowej w przyszłym tygodniu, o ile otrzyma wszystkie uzgodnienia. Jak mówi członek zarządu związku Waldemar Wszołek, o datę ponownego uruchomienia w Trzebini tego punktu dopytuje wielu mieszkańców gminy.
Komentarze
18 komentarzy
@WH1991 , jakby ci brakowało tematu do poruszeia to z chęcią podpowiem wiele. Zresztą i jendrek pewnie i tito i inni ;)
@Krzysio, poruszę temat.
@WH1991 , Ja mam zgłaszać ? Przeca tam grabarz jest i pilnuje a to w jego obowiązku kontenery są. A nam tylk sie nudzi i piszemy sobie a muzom. Dziennikarzy co coś mogą nie rusza .
@Krzysio, zgłaszane było do MZN?
A po weekendzie na "PSZOK"u przy cmentarzu w Krystynowie znowu przybyło mebli i innego badziewia :(
"jendrek"; masz rację i nie masz racji. Tych całych PSZOK-ów w obecnej postaci nie powinno być w ogóle. Zamiast nich, w gminie wielkości Trzebini, powinno być kilkanaście miejsc (utwardzony kilkuarowy placyk pod wiatą, kilka oznakowanych kontenerów), w którym każdy mieszkaniec mógłby składać odpady. Stanowiska te powinny być tylko nadzorowane przez firmę śmieciową, systematycznie opróżniane i sprzątane. System powinien składać się ze stanowisk przyblokowych/kubłów przydomowych dla "drobnicy" i takich wiat. Musiałby to jednak być system "otwarty" dla wszystkich; wszyscy płacimy "podatek" śmieciowy, więc gmina koncentruje się na zbieraniu od wszystkich tego podatku i wywożeniu od wszystkich tego co wywalają. Sprawę postawiono jednak na głowie i stworzono system "zamknięty" czyli; wprawdzie zgolimy ("my" gmina) kasę od wszystkich, ale chodzi nam o to, aby śmieci do wywiezienia za tę kasę było jak najmniej. Więc zamknięte stanowiska, znaczone kontenery i worki, jak najrzadsze terminy wywozu. To że skutkiem są kolejne "pszoki leśne", nas (czyli gminy) nie dotyczy. Trudno.
zwalę ci odpady, tylko napisz gdzie mieszkasz