Libiąż
Widzowie nie zobaczyli filmu przez awarię prądu
W poniedzałek przed południem w Libiążu nie było prądu. Spowodowało to perturbacje m.in. w miejscowym kinie.
Brak prądu odczuli widzowie w libiąskim kinie.
"Dzisiejszą projekcję animacji "Naprzód" przerwał brak prądu w Libiążu. Przepraszamy. Wiemy, że chcieliście obejrzeć ten film, więc pokażemy go jeszcze raz w najbliższy czwartek 23 lipca o godz. 12.30.
Zapraszamy wszystkich, a osoby, które kupiły bilety na dzisiejszy seans, prosimy o ich zabranie w czwartek. Przed seansem będzie spotkanie z robotami, czyli Robomania. Warto więc przyjść do nas wcześniej" - czytamy w komunikacie LCK zamieszczonym na Facebooku.
Przerwa w dostawie energii skutkowała też w inny sposób.
- Dostaliśmy prośbę o dostarczenie agregatu prądotwórczego do osoby podpiętej pod respirator w jednym z libiąskich budynków jednorodzinnych. Strażacy wykonali zadanie - powiedział nam dyżurny z KP PSP w Chrzanowie.
Komentarze
4 komentarzy
@hotin tylko i wyłącznie.
Ciekawe jak wygląda awaria gazu?
Awaria prądu???Jak pęknie rura,to będzie awaria wody?? Weź pan kup Słownik poprawnej polszczyzny!
Winny PiS i Kaczyński. Prawda lemingi?