Libiąż
Następny wstrząs z kopalni Janina w Libiążu
Wstrząs o sile ponad dwóch stopni w skali Richtera był odczuwalny w środę rano.
Informację przekazaną przez Zakład Geologii i Geofizyki Głównego Instytutu Górniczego w Katowicach, opublikowało Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie.
W środę, 27 maja, o godz. 5:03 zanotowano wstrząs o sile 2,1 w skali Richtera, pochodzący z obszaru górniczego ZG Janina w Libiążu.
To siódmy wstrząs z libiąskiej kopalni odnotowany w maju przez Zakład Geologii i Geofizyki Głównego Instytutu Górniczego w Katowicach.
Komentarze
9 komentarzy
Tubylec cytując jaro 1 to wstrząsy z Janiny w porównaniu do trzęsień z Japonii - to jak trzaśnięcie drzwiami przy włączonym wirowaniu pralki. Dostaliście jakieś zlecenie żeby zamknąć kopalnię? Każdy ma swoje niedogodności jedni kamieniołomy, inni powodzie a my mamy wstrząsy z Janiny. A tolerować musimy dlatego,że mieszkamy na terenie górniczym, gdybyś się wybudował nad rzeką to by cie zalewało.
@tubylec jeżeli porównujesz wstrząs z libiąskiej Janiny do trzęsienia Ziemi w Japonii to gratuluję inteligencji :)) dobrze ze maj się kończy. Przełom będzie liczył wstrząsy od nowa.
@reisi piszesz pierdoły , chcesz odwrócić temat Janiny , która nas nęka od wielu lat . Redakcja dobrze czyni ,że to nagłaśnia . Dobrze by było , żeby tam pojechał redaktor do Tauronu Wydobycie i do starostwa w Chrzanowie ( PCZK) , i zrobił z tego fajny artykuł dlaczego blisko 4000 ludzi ma tolerować takie zjawiska , jak trzęsienie ziemi występujące częściej niż w Japonii lub innych terenach sejsmograficznych
drgania od odstrzałów kopalni dolomitowych w naszych powiatowych realiach - to jak trzaśnięcie drzwiami przy włączonym wirowaniu pralki.. reisi.. dostałeś jakieś zlecenie od konkurencji?
Popieram wypowiedź reisi. W okolicach kamieniołomu wstrząsy są kilka razy na dzień a nie raz na tydzień. Też tam żyją ludzie i też mają domy. Każdy region ma swoje niedogodności i trzeba się do tego przyzwyczaić . Ktoś kto mieszka na terenach zalewowych ma powodzie, w górach wiatry, lawiny i zasypane tygodniami drogi. Na Podlasiu dotyka ich susza, w pobliżu lotniska mają samoloty. A w Libiążu jest kopalnia i wstrząsy. Chyba każdy zdawał sobie sprawę z tego gdzie się buduje. Skoro to teren górniczy trzeba było wzmocnić fundamenty i mury.
Czy ktoś monitoruje wstrząsy z KOPALNI DOLOMITU W LIBIĄŻU ???? Jak do tej pory to przełom znęca się nad Janiną , a wstrząsy od wybuchu materiałów wybuchowych w kamieniołomie nie mają geofonów i stacji geofizyki a są równie poważne jak te z ZG Janina !!! Może któryś z redaktorów tam podjedzie i zapyta ile kg czego może wyrządzić i jaki wstrząs w pobliżu. Bo sygnały ostrzegawcze o detonacji MW słychać na cały Libiąż ale nikt nie pisze o wywołanych nimi wstrząsami !!!!
A niech tam już tak walnie i zawali wszystko w pizdu i bedzie spokój ....