Libiąż
Kwarantannie mają podlegać także … książki
Biblioteki są wciąż zamknięte. Pracownicy już myślą o tym,by znów mieć kontakt z czytelnikami. I przygotowują się na nowe procedury przy zwrocie publikacji.
Biblioteki od 13 marca nie mogą prowadzić czytelń oraz wypożyczalni, w tym przyjmować wypożyczonych egzemplarzy. Biblioteka Narodowa przekazała już zalecenia dotyczące traktowania wypożyczonych egzemplarzy po odwołaniu stanu epidemii w Polsce i wznowieniu pracy bibliotek.
Książki wypożyczone do domu ma przyjmować personel zaopatrzony w rękawiczki lateksowe lub nitrylowe, Przyjęte egzemplarze trzeba poddać kwarantannie na okres 10 do 14 dni. Dezynfekowane będą powierzchnie będące w kontakcie ze zwracanymi materiałami przez mycie detergentem lub preparatami dezynfekcyjnymi, zawierającymi alkohol w stężeniu minimum 60 procent.
Bibliotekarze będą się musieli zastosować także do ogólnych zasad bezpieczeństwa (mycie rąk, zachowanie bezpiecznej odległości od innych osób).
- Bardzo tęsknimy już za bezpośrednim kontaktem z naszymi czytelnikami, bo ten przez Facebooka i telefon to nie to samo - tłumaczy Aneta Gwóźdź, dyrektor MBP w Libiążu.
Uspokaja, że czytelnikom nie będą naliczane opłaty za przetrzymanie książek, bo wszystkie terminy zostały automatycznie przedłużone do czasu otwarcia placówki.