Przełom Online
Sucha skóra od częstego mycia rąk? Jest na to sposób
Od częstego mycia rąk skóra na dłoniach jest sucha i szorstka. Niekiedy także swędzi i piecze. Jak sobie z tym poradzić?
Z powodu zagrożenia koronawirusem znacznie częściej myjemy obecnie ręce oraz używamy dużych ilości płynów i żeli odkażających skórę. Zawarte w nich konserwanty powodują podrażnienia.
Dobrym pomysłem będzie wtedy zastosowanie kremu nawilżającego do rąk. Na przykład glicerynowego. Niekiedy jednak to nie wystarczy. Warto wtedy wypróbować kilku domowych sposobów.
Na przykład można posmarować miodem skórę dłoni i pozostawić na około 20 minut. Po tym czasie zmywamy go ciepłą wodą i nakładamy na dłonie tłusty krem. W przypadku dużych problemów z suchą skórą dłoni, można tak robić nawet codziennie.
Dobry efekt da także zamoczenie na około 20 minut dłoni w misce z ciepłym mlekiem. Można zastosować do takiej kąpieli zawierające więcej tłuszczu kozie mleko.
A Wy jakie macie sposoby na suche ręce?
Komentarze
3 komentarzy
Moja Pani ogląda telewizję i pyta – dlaczego ta pani prowadząca ma na rękach kolorowe rękawiczki a na buzi nie ma „kagańca”? Kochanie, nie wiem, zadzwoń, zapytaj! Coś jednak trzeba odpowiedzieć – może ta pani nie lubi często myć rąk, wysuszają się, marszczą się i uwidaczniają wiek, a moczenie w mleku i miodzie nie pomaga, może to nowa forma mody, może reklamy! „Kagańca” nie ma, bo buzia wypacykowana, szpachla nałożona! No i trafiłem mojej Pani z odpowiedzią, znowu uśmiech wrócił na jej buzię!!!
Jendrusiu! Na naukę nigdy nie za późno! Sięgasz myślami do starożytności, w tak odległe czasy. Lepiej w bardziej współczesne! O tych współczesnych wiemy dużo więcej! Polecam „Pamiętniki cesarzowej Katarzyny II”. Jej ulubiony balsam do kąpieli składał się z mleka migdałowego, żółtek jaj, wody różanej z dodatkiem wódki. Jędrusiu, spróbuj sobie taką kąpiel przygotować, tylko może bez wódki!
Ludzie! Toż tak nie wolno! To grzech! Miód, mleko to pełnowartościowe produkty spożywcze do spożywania a nie na ręce! Dobrze, że nikt nie wymyślił w jajku! Tyle dzieci nie dojada! W mleku to lubieżną carycę kąpali! Ja ręce szarym górniczym mydłem myję i moja Pani nigdy nie narzeka, że ostre! Ale radzi, że jak ktoś już taki delikatny, to dobra jest oliwka, ta na pupcię niemowlaka.