Ziemia chrzanowska
Obostrzenia przedłużone na kolejne tygodnie. Będzie obowiązek zasłaniania ust i nosa
Na czwartkowej konferencji premier Mateusz Morawiecki poinformował o tym, że obostrzenia związanych z epidemią koronawirusa przynoszą zamierzony efekt i trzeba je przedłużyć.
Do 19 kwietnia rząd przedłużył obostrzenia dotyczące galerii handlowych, kin, teatrów, zakładów fryzjerskich i punktów usług. Dotyczy to także limitu osób w sklepach i kościołach. Do 26 kwietnia przedłużone zostało zamknięcie szkół, wstrzymanie ruchu lotniczego międzynarodowego i kolejowego międzynarodowego. Nadal potrwa zamknięcie granic (do 3 maja) i obowiązkowa kwarantanna
- Być może niektóre obostrzenia będa obowiązywały także dłużej - zastrzegł Mateusz Morawiecki.
Ograniczenia dotyczące imprez masowych mają obowiązywać do odwołania.
Egzaminy maturalne i ósmoklasisty zostaną przeniesione. Odbędą się nie wcześniej, jak w drugiej połowie czerwca. Urzędy nadal będą pracować zdalnie. Premier zaapelował, by podczas świąt zostać w domu.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że od czwartku 16 kwietnia w przestrzeni publicznej będzie wprowadzony obowiązek zasłaniania ust i nosa.
Komentarze
16 komentarzy
logik Złamcie zakaz administracyjny a wtedy przekonacie się,czym się to skończy patrz komedia w Warszawie przez nie rząd
Choćbyście mieli tak bogatych rodziców to nie warto ryzykować;https://www.se.pl/wiadomosci/gwiazdy/daniel-m-czuje-sie-bezkarny-bo-ma-znanego-ojca-teraz-trafil-do-aresztu-aa-A7dB-hxv1-2JNf.html.
Jest na to sposób. Trzeba wzorować się na władzy czyli nosić przy sobie jakiś kwiatek albo świeczkę i w razie kontroli mówić, że się idzie pod tablicę katyńską czy tam smoleńską. Zdaje się, że w prawie każdej wsi jest taka.
rydek, nic dodać, nic ująć. Ale jak widać, ludkom można wcisnąć każdą bzdurę, nawet tą najgłupszą. Zdolnych do samodzielnego myślenia jest max 10% i to jest przerażająca prawda.
Niestety ale PIS wykiwał naród całkowicie. Dzięki istnieniu czegoś takiego jak "zakaz administracyjny" rząd pozbawił naród prawa do sądu, a więc prawa do rozstrzygnięcia sprawy przez niezawisły i niezależny organ. Obecnie zarządził aby obywatele wychodzili ze swojego "miejsca zakwaterowania" wyłącznie w maskach. Po pierwsze to z czym afiszują się rządzący to nie maski tylko półmaski (i nie chodzi o te prostokątne skrawki materiału). Aby taka półmaska była skuteczna (pomijam skuteczność w przypadku wirusa) to musi byś odpowiednio założona. Gwarantuję, że 50% społeczeństwa nie zrobi tego poprawnie. Ona musi szczelnie przylegać do twarzy po całym obwodzie, a więc musi być odpowiednio uformowana, ponieważ powietrze wybiera drogę o jak najmniejszym oporze. Życzę powodzenia, tym którzy z taką półmaską wybiorą się na zakupy. W takiej półmasce (nawet jest o największej przepuszczalności np FFP1) przepływ powietrza jest bardzo zredukowany i najprawdopodobniej do sklepu nawet nie dojdą. Natomiast zasłanianie twarzy czymkolwiek to jednoznaczny sygnał, że rząd robi sobie z was jaja. Równie dobrze możecie sobie kokardkę na czubku głowy zawiązać. Wiem cały świat pokazywany jest w mediach w w tych skrawkach materiału, ale jak widać pomagają jak umarłemu kadzidło.
logiczka, oświeć mnie, czym ???
Przekładają (słusznie matury), ale co z maturzystami? Na razie kończą edukację w kwietniu, potem przez miesiąc uczą się, jak rozumiem, w domu, po czym w czerwcu zdają maturę... Dlaczego od razu nie przedłużono im edukacji szkolnej o miesiąc?