mój teściu herbatkę tylko z prądzikiem, ja herbatki nie lubię - zostaje mi tylko prądzik

jendrek: Turcja od 2 marca znosi wizy dla Polaków. Jest okazja znów tam pojechać!

jendrek: tak Elżbieta II. Jej mamusia ponoć też lubiła różnorakie drinki. W "tulipanie" herbatki z cytrynką w Turcji też nie widziałam. Z cytrynką natomiast bardzo lubią herbatki w Uzbekistanie, gdzie ostatnio byłam. Widziałam natomiast wiele wyemancypowanych Turczynek w kawiarniach, tylko niekoniecznie w tych tradycyjnych. Tam faktycznie chodzą tylko faceci, piją te herbatki z tulipana i ... czytają gazety.

,,Cytryna turecka luz"... Czy ten LUZ, to nazwa odmiany? - tak wynika z tekstu.Tylko ta mała litera. Dla zainteresowanych: cytryny kupuje się, gdy są tanie. Wyciska sok, lub dokładnie umyte kroi w plastry i zasypuje cukrem. Taki syrop nadaje się, jako dodatek do herbatki, czy zimnej wody gazowanej.

jendrek: albo szpaczki, albo "jednostki" - tak jak królowa angielska spożywająca ich 42 w tygodniu. Jednym z ulubionych jej napojów jest koktajl: gin-wermut-lód i cytryna!!!

Jak żyć,jak żyć !? Dlaczego piszecie tylko o cenie cytryn ? A gdzie ananasy,koperek,seler,ziemniaki,buraki no i oczywiście ośmiorniczki !!! Cały numer gazety poświecić temu tematowi !!! Jak żyć jak żyć !?

Ja tam herbatki z cytrynką nie lubię, więc ceny są mi obojętne.