Nie masz konta? Zarejestruj się

Trzebinia

Licealista „naciął się" na naciągaczy z chińskim kontem

29.01.2020 08:00 | 2 komentarze | 7 547 odsłon | Łukasz Dulowski

To tylko jeden z przykładów internetowych oszustw, których - jak mówi naczelnik wydziału prewencji w chrzanowskiej komendzie policji - lawinowo przybywa.

2
Licealista „naciął się" na naciągaczy z chińskim kontem
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

18-latek z liceum w Trzebini chciał sobie kupić buty jednej z markowych firm. W sklepie kosztowały 720 zł. Na portalu aukcyjnym znalazł taki sam produkt za 590 zł. Zamówił i zapłacił. Nie otrzymał towaru.

- Okazało się, że konto sprzedającego jest zarejestrowane w Chinach. Pieniądze są praktycznie nie do odzyskania. W przypadku internetowych transakcji najbezpieczniej jest korzystać z przesyłki kurierskiej. Wtedy płacimy, mając już produkt w ręce - radzi Mariusz Jurczyk, naczelnik wydziału prewencji w chrzanowskiej komendzie policji.