Alwernia
Rolnicy mogą dostać prawie 600 zł na krowę i 300 zł na świnię
Osoby hodujące te zwierzęta mogą w tym roku liczyć na dodatkowe pieniądze. Rząd przyjął projekt ustawy o dopłatach.
Jak czytamy na stronie internetowej Kancelarii Premiera, rolnicy mogą otrzymać dodatkowe pieniądze, jeśli poprawią warunki utrzymania zwierząt ponad wymagane normy.
„Na wsparcie będą mogli liczyć rolnicy, którzy dodatkowo zadbają o lepsze samopoczucie i zdrowie zwierząt, poprawiając warunki ich utrzymania ponad obowiązujące przepisy" - czytamy w komunikacie.
Chodzi przykładowo o zwiększenie przestrzeni do życia przypadającej na jedno zwierzę o co najmniej 20 proc. w stosunku do wymaganej minimalnej powierzchni albo zorganizowanie zwierzętom dostępu do pastwiska lub wybiegu.
Stawki dopłat wyniosą (na rok):
- 595 zł na krowę mleczną (zwiększenie powierzchni w budynkach),
- 329 zł na krowę „mamkę" (dostęp do wybiegów),
- 185 zł na krowę mleczną (wypas),
- 301 zł na lochę,
- 24 zł na tucznika.
Według szacunków ze wsparcia będzie mogło skorzystać ok. 65 tys. rolników hodujących krowy i świnie.
Jak informuje Krzysztof Kasperek z Małopolskiego Oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Chrzanowie, w powiecie chrzanowskim hodowanych jest (stan na 5 stycznia br.) ok. 200 sztuk bydła i 50 sztuk świń.
Szczegółowe warunki i tryb przyznawania pomocy zostaną określone w rozporządzeniu ministra rolnictwa i rozwoju wsi, które ma obowiązywać od 15 marca 2020 r.
Rolnicy będą mogli składać wnioski o wsparcie do krów i świń od 15 marca do 15 maja.
Komentarze
9 komentarzy
dimetz?Wiosen to ja mam akurat troczę na krzyżu,nawet głosowałem na POmrocznych w 2007,nikt mnie nie okradł w życiu tak jak oni....
logik kobieto to ty udajesz krowe!!!!! nie obrażając oczywiście krów
po pa pa jeszcze musisz zaliczyc kilka wiosen bys zrozumial to o co pytasz.
Unia płaci za nic nierobienie,tylko wykoszenie raz w roku 770 zł. do hektara.
jarek ma dać na psa i kota
Kamilek\ Zapytam się prosto, PEŁO było takie dobre to czemu przegrali demokratyczne wybory? A teraz donoszą na własny kraj w Brukseli?Stworzyli za granicą obraz Polski jakoby byli gnębieni obywatele gorzej niż za komuny,a to we Francji akurat strzelają służby do protestujących obywateli....
To UE też jest komuną, skoro dopłaca do hektara..