kapitanie Bols. Każdemu chce się sortować, bo to się finansowo opłaca. Stulitrowy kubeł śmieci kosztuje prawie 20zł, sortowane nic. Od chwili wprowadzenia segregacji spółka odbierająca śmieci notuje mniejsze przychody i aby się ratować utrudniają mieszkańcom proces segregacji. Kto nie posiada umowy na wywóz śmieci nie dostaje worków na śmieci sortowane. Pozostaje mu je spalić albo wywieść do lasu. Często się zdarza, że pracownicy Mpgk przeprowadzają prywatne śledztwa co jest workach ze śmieciami sortowanymi i jak znajdą folię szumiącą zwaną celofanem albo opakowanie po jogurcie nie odbierają tych worków, a Rada Miasta ze Zarządem myśli jak ukarać ogół podatkiem śmieciowym za kilka niedogranych decyzji urzędników. Dlaczego urzędnicy trzebińskiego magistratu nie jedzą jogurtu trudno ustalić, ale na dnie tych opakowań są trzy strzałki świadczące, że opakowania służą do dalszego przerobu. Jogurt ma też inne doskonałe oddziaływanie na człowieka. Ma dużo kultury.

mieszkaniec, jesteśmy w Unii a tam prawo mówi, że to co się da przetworzyć to ma się posegregować i recyclingować. Myślisz, że jak powstanie taka spalarnia to ktoś będzie chciał segregować śmieci? Spalarnia kości ci nie wystarczy?

No to git może to wybuduja a wy ludzie prosze nie narzekajcie na to ze chca spalarnie budować.Najpierw radzę wam się oczytac a później sie wypowiadać. Czy przelom dalby notke o budowie galeri na szpitalne bo decyzja zapadla o budowie od wiosny przez investmedia.

A jak się ma budowa spalarni do prawa unijnego dotyczącego środowiska? Polska ma problem z wdrożeniem tych praw. Podpowiedz dla Eko-Lu (z rozporządzenia Life +, Główny cel „Zasoby naturalne i odpady”): przyczynianie się do wdrożenia polityki i prawodawstwa Wspólnoty w sprawie odpadów, w szczególności dyrektywy 75/439/EWG (1), dyrektywy 91/689/WE (2), dyrektywy 96/59/WE (3), dyrektywy 1999/31/WE (4), dyrektywy 2000/53/WE (5), dyrektywy 2002/95/WE (6), dyrektywy 2002/96/WE (7), rozporządzenia (WE) nr 850/2004 (8), dyrektywy 2006/12/WE (9), dyrektywy 2006/21/WE (10) oraz rozporządzenia (WE) nr 1013/2006 (11). Nie wiem czy stowarzyszenie się z tymi dyrektywami i rozporządzeniami zapoznawało, ale może uda się w nich znaleźć coś co im pomoże.

Alicjo, czy posiadasz potencjał kadrowy dla przeanalizowania działań lokalnych decydentów, wykazujący niespójność działań w REJONIE (uwzględnij Jaworzno i Wieśka w Alwerni). Zabawcie się we Wprost lub Newsweek; nie w Fakty. Poza badziewiem codzienności możecie zrobić COŚ WIĘKSZEGO.

TO MOŻE BY SIĘ TE DWA "burdel-mistrze" DOGADAŁY NA TEMAT INWESTYCJI W REJONIE. Miechów + spalarnia = logiczna, spójna infrastruktura na obszarze; celowość działań technicznych, społecznych, ekologicznych; rozwiązania infrastruktury drogowej (wobec likwidacji, a wykorzystania terenów ZGT) dla całego obszaru. Tylko czy, wobec dotychczasowych osiągnięć, są oni w stanie ogarnąć taki obszar działania!?! Czy WSZYSCY DECYDENCI posiadają w tej maliźnie (np. p.Żuradzki, Rusek), odpowiednie kwalifikacje i kompetencje do zajmowania się tak ważnymi i strategicznymi działaniami w perspektywie Gminy, Powiatu, Województwa. TO MAJĄ BYĆ DZIAŁANIA DLA NASTĘPNYCH POKOLEŃ.

Najpierw segregacja śmieci a spalanie w ostatczności tego czego nie da się w żaden sposób przetworzyć. Nasi południowi i zachodni sąsiedzi w doskonały sposób radzą sobie z segregacją i nic się nie marnuje. Chyba tylko w Polsce jest niesprzyjający klimat dla śmieciowego biznesu. Nawet na słowackiej wsi przed każdym domem stoją 3 pojemniki na odpadki, które gospodarz rozdziela a nie wyrzuca wszystkiego do jednego jak w Polsce. Dobrym krokiem było wprowadzenie przez MPO worków do segregacji ale nie każdemu chce się segregować. Warto moim zdaniem wprowadzić obowiązek segregacji dla każdego gospodarstwa i zagrozić że nieposegregowane śmieci nie będą odbierane. Na pewno ilość śmieci trafiających wprost na wysypiska w znaczący sposób się zmniejszy.