Był pomysł aby mecz rozegrany został jeszcze w tym roku, już po zakończeniu jesiennych rozgrywek ligowych (trzebinianie ostatnie spotkanie grali w minioną sobotę).

Jak informuje Lesław Głuch, sekretarz Podokręgu Piłki Nożnej Chrzanów, kluby nie były jednak zainteresowane grą w tym terminie.

Spotkanie, którego gospodarzem będzie Victoria odbędzie się więc dopiero na wiosnę przyszłego roku. Najprawdopodobniej tuż przed pierwszą ligową kolejką rundy rewanżowej.

Czwartoligowy MKS jest absolutnym dominatorem pucharowych rozgrywek na szczeblu Podokręgu Piłki Nożnej Chrzanów. Od momentu jego reaktywacji w 2003 roku MKS zagrał dziesięć razy w finale. Zwyciężał dziewięciokrotnie (ostatni raz w sezonie 2017/2018). Sposób na trzebinian w decydującym o końcowym triumfie pojedynku znalazł do tej pory tylko LKS Żarki (w 2016 r.).

W swoim jedenastym finale MKS zmierzy się z broniącą tytułu Victorią 1918 Jaworzno. Dla klubu, który od 2014 r. jest zrzeszony w PPN Chrzanów, będzie to drugi w historii mecz o to trofeum.